Po antyszczepionkowcach w Hiszpanii pojawili się "negacjoniści wulkanu". "Ignorancja staje się wartością"

Najpierw negowali istnienie pandemii koronawirusa, potem sprzeciwiali się szczepieniom, uważając je za niepotrzebne i szkodliwe. Teraz wybuch wulkanu Cumbre Vieja na wyspie La Palma ma swoich "negacjonistow" w mediach społecznościowych. Twierdzą, że erupcja wulkaniczna nie jest przypadkowa, ale została celowo sprowokowana. "To jest spisek - uważają. - Chodzi o odwrócenie uwagi ludzi od niebezpiecznych szczepionek".

"Negacjonistów wulkanu" jeszcze nie jest wielu, ale wywołują silne emocje i reakcje w mediach  społecznościowych. Uważają, że erupcja wulkanu, która spowodowała konieczność ewakuowania ponad 6 tys. osób i wyrządziła poważne szkody materialne, to wynik makiawelicznego planu.

"Erupcję można sprowokować przez satelity z kamerami wyposażonymi w lustrzane obiektywy teleskopu, ogniskując je na kratery wulkaniczne" - twierdzą.

"Jeżeli przyjrzycie się zdjęciom i nagraniom video zobaczycie, że lawa wylewa się ze zbocza wulkanu, a nie z jego wierzchołka, skąd, jak się wydaje, powinna wypływać. To bardzo dziwne, ta erupcja nie jest naturalnego pochodzenia" - pisze jedna z negocjanistek na Twitterze.

Tymczasem erupcja wulkanu Cumbre Vieja jest typu szczelinowego, a nie centralnego (z krateru), tzn. materiał wulkaniczny wydobywa się wzdłuż podłużnych szczelin z wieloma otworami, przez które wypływa lawa.

Inni negacjoniści zapewniają, że "erupcję wulkanu sprowokowano, żebyśmy zapomnieli, że prąd jest coraz droższy". "Vacuna (hiszp. szczepionka) i volcan (hiszp. wulkan), oba słowa zaczynają się na literę 'V' - przypadek? Nie sądzę" - napisał użytkownik Twittera, odnosząc się do negacjonistów szczepionkowych.

- Ignorancja staje się wartością społeczną, a nawet przybiera pozy wyższości moralnej - powiedziała kanadyjska naukowiec mieszkająca w Barcelonie, Catherine L"Ecuyer, podczas wywiadu w dla dziennika "El Mundo". - W modzie jest antyintelektualizm - oceniła.

TOK FM PREMIUM