"Pandora Papers". Putin, Babisz i Zełeński mieli ukrywać majątki dzięki rajom podatkowym
Prezydent Rosji Władimir Putin miał podarować przez spółkę w Monako apartament matce swojego nieślubnego dziecka. Andrej Babisz - premier Czech, gdzie w tym tygodniu odbędą się wybory - nie zgłosił, że za pomocą zagranicznej spółki inwestycyjnej kupił dwie wille na południu Francji.
Ukraiński przywódca Wołodymyr Zełeński dopiero niedługo przed wygranym głosowaniem przekazał swojemu przyjacielowi udziały w spółce zarejestrowanej w raju podatkowym.
Z kolei prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew kupił między innymi wart trzydzieści trzy miliony funtów biurowiec w Londynie dla jedenastoletniego syna. To wszystko ma być dopiero początek. Bo według Międzynarodowego Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych ich praca otwiera puszkę. Stąd nazwa - Pandora.
W "Pandora Papers" nie zabrakło polskich wątków. Dziennikarze "Wyborczej" wskazują, że Rafał Brzoska - twórca InPostu - obniżał sobie podatki w Polsce poprzez sprytne transakcje na Cyprze. Sam Brzoska widzi tę sprawę zupełnie inaczej.
-
"Ktoś prezesa okłamuje, żeby się cieszył". Lubnauer o głośnych słowach Kaczyńskiego o marszu
-
Ujawniono plan opozycji na końcówkę kampanii. Ekspert ma wątpliwości, czy to dobra ścieżka
-
"Nie wyobrażam sobie, by wygraną opozycji komentowała Holecka". Co z TVP po wygranej opozycji?
-
Co dalej ze stopami procentowymi? "Reakcja złotego może być makabryczna"
-
Małgorzata Daniszewska nie żyje. Wdowa po Jerzym Urbanie miała 68 lat
- Nowy sondaż po Marszu Miliona Serc. Kaczyński może czuć na plecach oddech Tuska
- Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Nowe informacje od strażaków
- Chat GPT ma zyskać głos i wzrok, czyli przegląd nowości AI. I ważny proces o "przyszłość internetu"
- Rolnicy poprą PiS? Sołtyska: Widzimy, że to się nie klei
- Bielan i Poręba "dają sobie po pysku". "Kampania się sypie"