"W jednym worku z totalitarnymi reżimami z Azji czy z Afryki". Polska bez dostępu do Pegasusa
W Izraelu obowiązują nowe ograniczenia dotyczące sprzedaży cyberbroni, a do takiej broni cybernetycznej należy zaliczyć oprogramowanie Pegasus. Umożliwia ono szpiegowanie użytkowników, ich inwigilację, jest wykorzystywane przez rządy np. do prowadzenia śledztw.
- Powstały obawy, że polskie służby mogą wykorzystywać Pegasusa do inwigilacji przeciwników politycznych, a nie wobec osób podejrzanych o popełnienie przestępstwa. Wobec tego Polska i Węgry weszły na listę państw, które nie mają dostępu do tej technologii. Tym samym lądujemy w jednym worku z totalitarnymi reżimami z Azji czy z Afryki — mówi Maciej Broniarz z Centrum Nauk Sądowych Uniwersytetu Warszawskiego. - To wpisuje się w szerszy kryzys w naszych stosunkach międzynarodowych z Izraelem — wyjaśnia Broniarz.
Polska bez Pegasusa. Co to oznacza dla użytkowników telefonów komórkowych?
Maciej Broniarz podkreślił, że skutki tej decyzji nie są póki co do końca znane. - Prawo nie działa wstecz i licencje, które zostały kupione, nadal są dostępne dla krajów takich jak Polska. Pytanie jak zachowa się producent Pegasusa, czy będzie np. dostarczał aktualizacje — wyjaśnia ekspert.
-
"Zielona granica" w Białystoku. Agnieszka Holland: To, co władza mówi, nie robi na mnie wrażenia. Przeraża mnie coś innego
-
Orgia z seks workerem na plebanii w Dąbrowie Górniczej. Kuria zabrała głos
-
Awantura z Polską to temat numer jeden w Ukrainie. Obrywa się też Zełenskiemu
-
Próbowali zakłócić pokaz "Zielonej granicy". "Grupa chuliganów z wicemarszałkiem województwa"
-
Księża zorganizowali imprezę z męską prostytutką. Interweniowało pogotowie i policja
- "Czemu rosyjska telewizja mówi do mnie po polsku?". "Doniesienia z putinowskiej Polski" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Brzetislav Danczak nowym ambsadorem Czech w Polsce. Pokieruje również misją dyplomatyczną w Kijowie
- Konfederacja w Katowicach. Pod Spodkiem buczenie. "Niech wiedzą"
- Były szef PKW: Osób, które nie chcą wziąć udziału w referendum, nie można nazywać wrogami demokracji
- W mediach rządowych bezpłatny czas antenowy tylko dla PiS i Konfederacji. Jeden ważny szczegół