Rzecznik Pentagonu: Rosyjska kolumna kierująca się na Kijów przez ostatnią dobę nie posunęła się do przodu
Wojska rosyjskie idą na Kijów od strony Białorusi (z kierunku północno-zachodniego) oraz od strony Rosji (kierunek północno-wschodni) - wyjaśnił Kirby. Drugi kierunek natarcia, na Charków, który jest dużym miastem i sam w sobie istotnym celem, może również oznaczać dalszy marsz na Kijów - dodał.
Również na południowym kierunku natarcia, od strony Krymu, marsz wojsk rosyjskich rozwija się w dwóch kierunkach, na północny zachód i północny wschód - doprecyzował Kirby podczas konferencji prasowej.
"Ukraina walczy"
Na południu Ukrainy Rosjanie natrafiają na mniejszy opór niż na północy, ale Ukraińcy wciąż się bronią; trwają walki wokół Chersonia, nie możemy potwierdzić informacji Rosjan o tym, że zdobyli miasto; wiemy też, że broni się Mariupol - powiedział w środę rzecznik prasowy Pentagonu John Kirby.
Dodał, że Rosjanie dotychczas nie zdobyli żadnego z dużych ukraińskich miast, które planowali zająć.
Duża rosyjska kolumna wojskowa, która zmierza do Kijowa od północnego zachodu praktycznie nie posunęła się do przodu w ciągu ostatnich 24, 36 godzin - powiedział w środę rzecznik prasowy Pentagonu John Kirby.
Możemy to tłumaczyć przegrupowaniem sił rosyjskich, ich problemami z logistyką i oczywiście oporem wojsk ukraińskich - wyjaśnił.
-
"Zetka" w pracy to nieznane dotąd zjawisko. "Potrzymaj mi kawę i patrz, jaki mogę być roszczeniowy"
-
Parczew zostanie drugim Medjugorie? "To może się rozwijać"
-
Tragedia na DK 9. Nie żyje pięć osób. Wśród ofiar jest dwoje nastolatków
-
Monakolina K - naturalny sposób na walkę ze "złym" cholesterolem
-
Wybory prezydenckie w Turcji. Tuż przed drugą turą sondaże wskazały zwycięzcę
- Grupa Wagnera wycofuje się z Bachmutu. ISW: Prawdopodobnie w celu odnowienia i przegrupowania
- Atak rosyjskich dronów na Ukrainę. Kraj zaatakowały 54 maszyny. Kliczko: to największy atak od początku wojny
- Wybory prezydenckie w Turcji. Rozpoczęła się druga tura
- Ratownicy w Hiszpanii wydobyli mężczyznę w własnego domu. Nie wychodził z domu od początku pandemii
- "Horror z happy endem", czyli życie i kariera Tiny Turner. "Ona to po prostu miała"