Putin nałoży sankcje na UE? Cimoszewicz: Taki sygnał powinien nas ośmielać do odważniejszego działania
Władimir Putin podpisał dekret "o specjalnych środkach w zakresie zagranicznej działalności gospodarczej dla zapewnienia bezpieczeństwa Rosji" - informowała agencja Ria Nowosti. Prezydent Rosji miał polecić wprowadzenie do końca roku zakazu eksportu niektórych produktów i surowców. Ich listę ma ustalić rząd.
W Wywiadzie Politycznym Karolina Lewicka pytała byłego premiera Włodzimierza Cimoszewicza o możliwość sankcji lustrzanych i np. zakręcenie przez Rosjan kurka Nord Stream 1.
- To jest oczywiście możliwe, przy czym to będą sankcje, które będą zdecydowanie boleśniej dotykały Rosję niż nas. Ale jednocześnie tego typu sygnał gotowości Rosji do właśnie zakręcenia kurka powinien tylko i wyłącznie nas ośmielać do odważniejszego i energicznego działania z własnej inicjatywy - ocenił eurodeputowany. Według gościa TOK FM "lepiej spróbować to przygotować samemu i zrealizować na swoich warunkach - nawet trudnych - niż dać się zaskoczyć Rosjanom".
"Wyjątkowo trudne" posiedzenie Rady Europejskiej przed nami
W czwartek i piątek odbędzie się nieformalne posiedzenie Rady Europejskiej w Paryżu. Zapewne dyskusja będzie dotyczyła ewentualnych dalszych sankcji wobec Rosji i Białorusi.
We wtorek embargo na gaz i ropę z Rosji nałożyły Stany Zjednoczone. Według oceny ekspertów, jest to decyzja symboliczna, ponieważ gazu Amerykanie w ogóle nie sprowadzają, a import ropy stanowi jedynie 3 proc. ich zapotrzebowania, co kosztuje ich około 4 mld dolarów rocznie. Zapotrzebowanie w Unii Europejskiej na surowce z Rosji jest zdecydowanie wyższe. Przeciwny zakazowi jest m.in. kanclerz Niemiec Olaf Scholz.
Zdaniem Włodzimierza Cimoszewicza będzie to "wyjątkowo trudne posiedzenie RE". - Bo po przyjęciu już kilku pakietów sankcji wszyscy zdajemy sobie sprawę, że należałoby odciąć Rosję od ogromnych dochodów ze sprzedaży surowców energetycznych. (...) Więc ja przyznaję szczerze, że z trudem potrafię sobie wyobrazić osiągniecie jedności - zaznaczył. Dodał jednak, że brak zgody może być pierwszym pęknięciem "imponującej jak do tej pory spójności świata zachodniego w reakcji na agresję na Ukrainę".
- A to może być niedobre. Dlatego, że sytuacja z naszego punktu widzenia - państw wspierających Ukrainę, państw UE - będzie się pogarszać - stwierdził. Tłumaczył, że będzie coraz więcej uchodźców, którymi będzie trzeba się zaopiekować. Będą też wzrastać ceny surowców energetycznych, co przełoży się na ceny benzyny i koszty produkcji wszystkiego, co wymaga ciepła i transportu. - Wyzwań będzie coraz więcej i ta spójność Unii Europejskiej będzie coraz ważniejsza, a tutaj pojawią się jednak przeszkody. To jest jakiś moment krytyczny po naszej stronie - ocenił, stwierdzając, że nie potrafi przewidzieć jak to wszystko się potoczy. - Ale być może będą dyskutowane jeszcze inne możliwości dotkliwego ukarania Rosji. Ja mam taką ideę, aby aktywa, nie tylko rosyjskich oligarchów, ale także banku centralnego Rosji, które są w tej chwili zamrożone na Zachodzie, zostały skonfiskowane jako retorsja na największe przestępstwo prawa międzynarodowego, jakim jest napad i na zbrodnie wojenne popełniane przez Rosję - mówił gość TOK FM.
Według niego byłoby to legalne działanie, które pozwoliłoby zebrać środki m.in. na odbudowę Ukrainy po zakończeniu wojny. Z takim pomysłem wystąpiło już do szefa RE, szefowej KE oraz szefa dyplomacji UE kilkudziesięciu posłów różnych europejskich frakcji.
Komisja Europejska zaproponowała zmniejszenie uzależnienia od rosyjskiego gazu o 2/3 do końca roku, a całkowicie do 2030 roku. Były premier stwierdził, że będzie się musiał zapoznać bliżej z tymi propozycjami. - One brzmią bardzo dobrze, ale poza ideą musi być przedstawiony plan realizacji - podkreślił. W jego ocenie względnie łatwo można byłoby zrezygnować z dostaw węgla i ropy z Rosji, wybierając innych dostawców. Z gazem sytuacja jest jednak zdecydowanie trudniejsza. - Ponieważ uzależnienie Europy jest duże, a alternatyw porównywalnych co do wielkości nie ma. (...) W tym przypadku sam nie bardzo wiem, jak to można zrobić, ale jest to bardzo potrzebne - podsumował.
Teraz z kodem: UKRAINA odsłuchasz każdą audycję i podcast TOK FM. Aktywuj kod tutaj ->
-
"Najlepiej wyrzuć na śmiecie jak obierki". Tajemnica "dzieci z beczki"
-
Najpierw obdukcja, teraz donos. Aktywista po akcji SOP w Świdniku: Tak tego nie zostawię
-
Awantura z Polską to temat numer jeden w Ukrainie. Obrywa się też Zełenskiemu
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
Uchodźcy z granicy. Trafili do szpitala i wcale nie chcą go opuszczać. "To im uratuje życie"
- Orgia księży w Dąbrowie Górniczej. Duchowny ostro o polskim Kościele: Rozpusta, rozpasanie, bezrozum
- "Kładę się spać i widzę linię, która idzie mi przez salon!". Protesty i okrągły stół w sprawie kolei CPK na Śląsku
- Krzysztof Brejza zawiesił kampanię. "Dotarły do mnie szokujące informacje"
- 31-latka nie zwróciła pracodawcy komputera, bo się obraziła. Grozi jej do 5 lat więzienia
- Komu najbardziej ufają Polacy? Andrzej Duda liderem rankingu, jeden polityk zaliczył ogromny spadek [SONDAŻ]