"Mimo politycznych i prawnych zawirowań, sankcji na Rosję i kremlowskie media, w USA wciąż słychać radio Sputnik, kremlowską tubę propagandową" - czytamy w "Rzeczpospolitej". Gazeta donosi, że Sputnik wykupił czas antenowy na podobnych zasadach jak reklamodawcy, bo prawo federalne zabrania zagranicznym rządom ubiegania się o licencje radiowe.
"Audycje radia Sputnik produkowane są lokalnie i w Moskwie pod dyktando rosyjskiego rządu" – pisze "Rz", cytując opinię "Washington Post". Dodając, że o wojnie w Ukrainie w Sputniku zazwyczaj mówią tak, jak Putin przykazał: "operacja wojskowa" albo "interwencja".
Radio Sputnik to odnoga agencji Rossija Siewodnia, kremlowskiego koncernu medialnego, który zarządza RT i RT Ameryka – telewizją i portalem założonym przez putinowski reżim w 2005 roku. Zostały one zakazane w Europie i Ameryce po rozpoczęciu przez Rosję inwazji na Ukrainę. RM Broadcasting, podmiot mający prawa do licencji radiowej, dzięki której Sputnik nadaje w Waszyngtonie i Kansas City, tłumaczy, że co godzinę audycje Sputnika przerywane są informacją, że "program nadawany jest w imieniu Rossiji Siewodnia", by słuchacze mogli wyrobić sobie opinię.
Teraz z kodem UKRAINA odsłuchasz każdą audycję i podcast TOK FM. Aktywuj kod tutaj ->
