Dziennikarze śledczy CIT: Rosja użyła w Czernihowie zakazanych lotniczych bomb zapalających
"Na wideo (ukraińskiej służby ds. sytuacji nadzwyczajnych), gdzie ratownicy wykręcają detonator z bomby, która nie wybuchła, można rozpoznać, że jest to zapalająca-burząco-odłamkowa bomba OFZAB-500" - podano w publikacji CIT na Telegramie.
Analizowany materiał służby ds. sytuacji nadzwyczajnych został opublikowany na Facebooku.
Według dziennikarzy śledczych w takie same bomby był najprawdopodobniej uzbrojony rosyjski Su-34 zestrzelony 5 marca nad Czernihowem.
"Tym razem na jednym ze zdjęć widać odłamki zdetonowanej OFZAB-500, co praktycznie nie pozostawia wątpliwości, że ta bomba zapalająca została użyta do zbombardowania Czernihowa" - piszą śledczy.
Analitycy CIT podkreślają, że w świetle prawa międzynarodowego użycie bomb tego rodzaju jest zakazane, nawet jeśli służyłoby do ataku na cele wojskowe.
Stwierdza to punkt 2 art. 2 Protokołu III Konwencji o zakazie lub ograniczeniu użycia pewnych broni konwencjonalnych, które mogą być uważane za powodujące nadmierne cierpienia lub mające niekontrolowane skutki. Głosi on, że "zabrania się, niezależnie od okoliczności, czynić przedmiotem ataku za pomocą lotniczych broni zapalających obiekty wojskowe rozmieszczone w rejonach skupienia osób cywilnych".
Teraz z kodem: UKRAINA odsłuchasz każdą audycję i podcast TOK FM. Aktywuj kod tutaj ->
-
Radosław Fogiel na TikToku pyta, "za co nienawidzicie PiS". "Jest cwany. Wpuszcza nas w pułapkę"
-
"Profesorek na śmieciarce". Od 16 lat uczy w szkole, a teraz dorabia przy wywozie śmieci. "Podbudowuję się"
-
"Wyrzucono nas jak stare buty". Rolnicy nie odpuszczą min. Kowalczykowi. Będzie dymisja?
-
"Drogi Adamie, nie możemy się doczekać". Szczerba odpowiada na pogróżki Bielana. "On lubi konfitury"
-
Molestował nieletnich i współpracował z SB. Kim był "bankier" Jana Pawła II? "Żył jak pączek w maśle"
- PiS na banowanym Tik Toku, kłopoty banku start-upów i coraz doskonalsza sztuczna inteligencja
- Donald Trump może zostać aresztowany. A to nie jest jego jedyny problem. "Traci grunt pod nogami"
- Czy rodzice muszą mówić jednym głosem? Problemem nie są różnice, ale sposób ich wyrażania
- Olaf Scholz przyznał, że regularnie rozmawia z Władimirem Putinem. Podał szczegóły
- W mowie nienawiści przoduje Konfederacja. "Grzegorz Braun czy Janusz Korwin-Mikke docierają do milionów"