Rosjanie zbombardowali koszary w Mikołajowie. Media: Spod gruzów wydobyto co najmniej 50 ciał

Co najmniej 50 ciał wydobyto spod gruzów wojskowych koszar w Mikołajowie na południu Ukrainy, zbombardowanych w piątek przez siły rosyjskie - poinformowały w sobotę BBC i agencja AFP.
Zobacz wideo

"Znaleziono co najmniej 50 ciał, ale nie wiemy, ile jeszcze znajduje się pod ruinami" - cytuje AFP pracownika Państwowej Służby ds. Sytuacji nadzwyczajnych Ukrainy.

Według niego w momencie ataku w bazie spało "co najmniej 200" żołnierzy.

BBC powiadomiła natomiast, powołując się na własne źródła, że w trzech różnych szpitalach leczonych jest co najmniej 57 żołnierzy.

CNN, powołując się na dziennikarzy szwedzkiego dziennika "Expressen", którzy relacjonowali akcję ratunkową, podała wcześniej, że w piątek około godz. 6 rano (godz. 5 w Polsce) dwa rosyjskie samoloty zrzuciły na koszary pięć bomb, niszcząc kilka budynków.

Szef władz obwodu mikołajowskiego Witalij Kim poinformował w sobotę na Telegramie, że nie może jeszcze przedstawić bilansu ofiar, ponieważ czeka na oficjalne dane - podawał wcześniej CNN.

Według "Expressen" ratownicy łopatami i gołymi rękoma usiłowali wydostać rannych spod gruzów. Jeden z ocalałych żołnierzy, 54-letni Serhij, powiedział dziennikarzom, że w budynku, w który uderzył jeden z pocisków, było około 200 osób. Ocenił, że 90 proc. z nich mogło nie przeżyć.

- Wszędzie latało szkło. Modliłem się do Boga, żeby zdążyć się schronić, zanim spadnie więcej bomb. Bomb zawsze jest więcej - powiedział szwedzkiej gazecie inny ukraiński żołnierz, Nikita.

W piątek o ataku na koszary na północnych przedmieściach Mikołajowa informowała stacja BBC. Przytoczyła wówczas doniesienia o nawet 45 ofiarach, nie podając źródeł tych informacji.

Teraz z kodem: UKRAINA odsłuchasz każdą audycję i podcast TOK FM. Aktywuj kod tutaj ->

TOK FM PREMIUM