"Czekamy na ruso-Brutusa". Kamiński wieszczy porażkę Putina, który zniszczy nawet spuściznę carów
Michał Kamiński, wicemarszałek Senatu z Unii Europejskich Demokratów, wskazywał w rozmowie z Karoliną Lewicką, że obecnie w Rosji zachodzą dwa procesy, które mogą w dłuższej perspektywie doprowadzić do obalenia Władimira Putina. Jeden z nich dotyczy "gniewu społecznego", który - jak ocenił - z "naszej perspektywy zachodzi zbyt powolnie". - Dzisiaj myślę, że Zachód, że ci planiści, którzy pracują w Białym Domu, liczą na to, że Moskwa - duże, potężne miasto, w którym nawet wyniki wyborów pokazują, że jest bardzo sceptycznie nastawione do Putina - że ono się zbuntuje. No i zobaczymy, co dalej będzie, jeśli się zbuntuje - stwierdził.
Wskazał jednak także na drugi obszar, "dużo bliższy fizycznie Putinowi", czyli jego bezpośrednie zaplecze. - Z całą pewnością nasilające się personalne sankcje, dotykające to zaplecze bezpośrednie, personalne władzy Putina, mają służyć temu, żeby ci ludzie zrozumieli, że warto się Putina pozbyć - przekonywał.
Według polityka najbardziej pożądane byłoby "coś, co w pewnym uproszczeniu" nazywa on "scenariuszem Stauffenberga". Kamiński przypomniał, że szef sztabu niemieckiej armii rezerwowej Claus Schenk Graf von Stauffenberg był nacjonalistą i konserwatystą, który był najbliżej przeprowadzenia udanego zamachu stanu w nazistowskich Niemczech. - Stauffenberg doszedł do wniosku pod koniec wojny, że polityka Adolfa Hitlera po prostu technicznie prowadzi Niemców do zguby. Podobnie zresztą, jak ewidentnie polityka Putina prowadzi Rosjan do zguby - tłumaczył gość TOK FM. Warto przypomnieć, że choć bomba podłożona przez Stauffenberga 20 lipca 1944 roku w Wilczym Szańcu wybuchła, to Hitler zamach przeżył.
Kamiński podkreślił też, że ten niemiecki oficer działał z pobudek czysto niemiecko-konserwatywnych. - Jemu Hitler nie przeszkadzał, kiedy mordował skutecznie Polaków. Mówiąc krótko, zaczął mu przeszkadzać, kiedy przestał skutecznie mordować Rosjan - wyjaśniał.
Senator przywołał jego przykład, by pokazać, że najbliżej pozbycia się Hitlera była tak naprawdę niemiecka prawica, ponieważ "byli po prostu fizycznie najbliżej". - Być może teraz właśnie w tym najbliższym ideologicznym otoczeniu Putina czai się, że tak powiem - ruso-Brutus. I na tego ruso-Brutusa czekamy - podsumował.
"Władimir Putin gotuje Rosji historyczną katastrofę"
Według wicemarszałka Senatu istnieje możliwość, że Zachód liczy dzisiaj na "taki cyniczny, à la Stauffenberg, być może nawet w jakimś sensie rosyjsko-szowinistyczny sprzeciw" wobec prezydenta Federacji. - Bo być może znajdzie się po prostu ktoś, kto zrozumie, że katastrofa, którą gotuje Władimir Putin swojemu krajowi ma charakter absolutnie historyczny - mówił.
Wicemarszałek Kamiński jest przekonany, że wojna w Ukrainie zakończy się klęską wojsk rosyjskich, a wraz ze zwycięstwem Ukrainy "prędzej czy później" nastąpi klęska reżimu Łukaszenki. - To będzie znaczyło, że granice Zachodu, granice zachodniej Europy wróciły do czasów Piotra I. Wróciły do tych czasów, kiedy granice Zachodu wyznaczał na wschodzie polsko-litewski miecz. I to będzie historyczna, licząca (się - red.) w perspektywie kilkuset lat, porażka polityki Władimir Putina, który zaczynał po to, by odbudować Związek Radziecki, a zniszczy nawet spuściznę carów - mówił senator.
Teraz z kodem: UKRAINA odsłuchasz każdą audycję i podcast TOK FM. Aktywuj kod tutaj ->
-
"Ktoś prezesa okłamuje, żeby się cieszył". Lubnauer o głośnych słowach Kaczyńskiego o marszu
-
Ujawniono plan opozycji na końcówkę kampanii. Ekspert ma wątpliwości, czy to dobra ścieżka
-
Oto zwycięzca Marszu Miliona Serc. "Nie jest dziadersem jak Tusk czy Kaczyński"
-
Co dalej ze stopami procentowymi? "Reakcja złotego może być makabryczna"
-
Małgorzata Daniszewska nie żyje. Wdowa po Jerzym Urbanie miała 68 lat
- Nowe wątki afery wizowej. "Tak skopanej operacji jeszcze nie widziałem"
- Nowy sondaż po Marszu Miliona Serc. Kaczyński może czuć na plecach oddech Tuska
- Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Nowe informacje od strażaków
- Chat GPT ma zyskać głos i wzrok, czyli nowości AI. I ważny proces o "przyszłość internetu"
- Rolnicy poprą PiS? Sołtyska: Widzimy, że to się nie klei