- W mieszkaniu jednego z bloków przy ul. Borsuczej na warszawskich Włochach znaleziono ciało kobiety – poinformowała PAP mł. asp. Monika Nawrat z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji. Dodała, że na miejscu pracują policjanci.
Morderstwo Ukrainki miało miejsce na warszawskich Włochach. Są nieoficjalne informacje
Do zdarzenia doszło we wtorek (29.03.2022) około godz.: 14:20. Jak podała Gazeta.pl, prawdopodobnie ofiarą morderstwa jest 21-letnia Ukrainka, która mieszkała pod tym adresem od niedawna.
- Nieoficjalnie ustaliliśmy, że zmarła kobieta miała około 20 lat. Mężczyzna miał zadawać jej ciosy na balkonie" – podaje z kolei tvnwarszawa.pl. Portal wskazuje, że do tej pory w sprawie nikogo nie zatrzymano.
Zabójstwo Ukrainki. "Dźgał kobietę nożem kilka razy, aż upadła"
Jak podaje Gazeta.pl, około godz. 14 :00 świadkowie zdarzenia usłyszeli odgłosy awantury dobiegające z mieszkania na trzecim piętrze – to na balkonie tego właśnie mieszkania znaleziono ciało młodej kobiety.
- Kobieta i mężczyzna kłócili się, a chwilę później wyraźnie doszło do rękoczynów. Dziewczyna ponoć wybiegła na balkon i wołała o ratunek, ale on ją tam dopadł – powiedziała jedna z sąsiadek w rozmowie z reporterem "SE".
- Ludzie opowiadają, że ten człowiek dźgał kobietę nożem kilka razy, aż upadła. A on ją zostawił i zwiał – usłyszeli reporterzy "SE" od mieszkanki osiedla na Włochach. Sąsiedzi przekazywali też sobie, że kobieta z krzykiem wybiegła z mieszkania na balkon rozpaczliwie wzywając pomocy.
Morderstwo Ukrainki: policja szuka 27-letniego Evgenija W.
- Z nieoficjalnych źródeł wiemy, że kobieta zginęła od kilku ciosów nożem w okolicę brzucha. Policja poszukuje 27-letniego Evgenija W., partnera zamordowanej" - ustalili reporterzy portalu Gazeta.pl.
Policja szuka podejrzanego od wielu godzin, na razie bezskutecznie. Przeczesywano m.in. pobliskie zarośla znajdujące się niedaleko bloku. Na miejscu zbrodni pracują policyjni technicy i śledczy. Postępowanie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
