Nowy Jork. Strzelanina w metrze. Wielu rannych. Policja: Sprawca uciekł
Do ataku miało dojść rano na stacji metra przy Sunset Park. Według telewizji sprawca uciekł z miejsca przestępstwa. Miał na sobie pomarańczową kamizelkę odblaskową i maskę gazową, miał też zdetonować bombę lub granat dymny. Początkowe doniesienia mówiły o niezdetonowanych ładunkach wybuchowych.
Według świadka, cytowanego przez "New York Post", sprawca był czarnoskóry i oddał wiele strzałów. Inny z nowojorskich tabloidów, "New York Daily News" podaje, że sprawca wrzucił do jednego z wagonów granat dymny, po czym otworzył ogień do pasażerów.
Jak podała policja, funkcjonariusze zostali wezwani w związku z alarmem pożarowym, ale kiedy dotarli na stację metra, odkryli, że doszło tam do strzelaniny.
Na jednym z filmów opublikowanych ze stacji w mediach społecznościowych widać dym wydobywający się z jednego z wagonów metra. Na innych widać zakrwawionych ludzi leżących na peronie.
-
Parczew zostanie drugim Medjugorie? "To może się rozwijać"
-
"Zetka" w pracy to nieznane dotąd zjawisko. "Potrzymaj mi kawę i patrz, jaki mogę być roszczeniowy"
-
Uwaga na kleszcze. "Rehabilitacja trwa bardzo długo i nie wraca się do pełnego zdrowia"
-
Tragedia na DK 9. Nie żyje pięć osób. Wśród ofiar jest dwoje nastolatków
-
Nieoficjalnie: Łukaszenka w stanie krytycznym. Trafił do szpitala po spotkaniu z Putinem
- Wybory prezydenckie w Turcji. Znamy wstępne wyniki drugiej tury
- French Open. Hubert Hurkacz i Magdalena Fręch awansowali do drugiej rundy turnieju
- "Bez nas nie będzie zmiany tego nieszczęsnego rządu". Kosiniak-Kamysz: Zapraszamy wszystkich, żeby szli z nami trzecią drogą
- French Open. Magdalena Fręch awansowała do drugiej rundy turnieju
- Ustawa dotycząca komisji ds. wpływów rosyjskich. Dera: Analizy są zakończone, prezydent decyzję ogłosi wkrótce