"Trwa szturm na Azowstal". Ukraińcy podają, że siły rosyjskie usiłują wedrzeć się na teren kombinatu
- Przez całą noc nas bombardowali bombami lotniczymi, zginęły dwie cywilne kobiety, a teraz trwa szturm na Azowstal - oznajmił Pałamar. Jak powiedział, wojsko rosyjskie usiłuje się wedrzeć na teren kombinatu.
- Wiemy, że prezydent jest informowany o sytuacji w Mariupolu i trzyma rękę na pulsie. Dlatego oczekujemy od niego zdecydowanych działań, bo sytuacja jest bardzo trudna - dodał.
Ewakuacja z Mariupola. "Gdzieś podziało się 11 autobusów"
Jednocześnie ukraińskie władze potwierdziły, że część osób ewakuowanych z oblężonego przez wojska rosyjskie Mariupola dotarła do Zaporoża. Wiadomo, że na tereny kontrolowane przez Ukraińców dojechała kolumna prywatnych samochodów i trzy autobusy z mieszkańcami Mariupola i zagrożonych miejscowości obwodu zaporoskiego.
Jednak mer Mariupola Wadym Bojczenko oznajmił w telewizji, że autobusów ewakuacyjnych było więcej. - Gdzieś podziało się 11 autobusów, które miały jechać w kierunku Zaporoża na kontrolowane (przez siły ukraińskie) tereny naszego państwa, ale zaginęły. (Ewakuowani) przepadają w ośrodkach filtracyjnych. Niestety oni (tj. żołnierze rosyjscy) zabierają i wykradają naszych obywateli - powiedział Bojczenko.
Dodał, że w Mariupolu i wokół miasta Rosjanie stworzyli cztery ośrodki, gdzie "filtrują" Ukraińców wyjeżdżających na tereny kontrolowane przez Kijów. - Mieszkańcy czekają miesiąc, a nawet dłużej na tę filtrację. Jeśli jesteś w jakiś sposób związany z organami państwa albo miasta, dostajesz dwa miesiące albo dwa tygodnie więzienia - nie wiem, jak oni to określają. Ci, którzy przeszli przez te więzienia i te tortury, składają zeznania - oznajmił mer.
Według niego w Mariupolu pozostało ponad 100 tys. mieszkańców, z czego co najmniej 200 cywilów w broniącym się kombinacie metalurgicznym Azowstal.
Mariupol, miasto wypalone
Mariupol to wypalone miasto - mówił w wystąpieniu w parlamencie Albanii prezydent Wołodymyr Zełenski. Dodał, że półmilionowe miasto nad Morzem Azowskim zostało zniszczone do szczętu i nie ocalała tam nawet jedna ulica. Jak zaznaczył, było ono stale ostrzeliwane i bombardowane przez siły rosyjskie od początku marca.
- Rosyjska armia atakuje nasze miasta i wioski przy użyciu artylerii, lotnictwa i nie żałuje rakiet. W naszym największym mieście na wschodzie kraju, Charkowie, zniszczono 1/5 budynków. To ponad 2,5 tys. budynków. Zostały one spalone, zburzone rosyjskimi pociskami albo uszkodzone na skutek ostrzałów - powiedział Zełenski.
-
PiS znów obniży wiek emerytalny? Ekspert: Tym nie da się już wygrać wyborów
-
Politycy nadużywający kłamstwa otrzymali "turbodoładowanie". "Pojawiła się możliwość oszukiwania społeczeństwa na masową skalę"
-
"Zwijała z ulic" polskich chłopców, by kopulowali dla III Rzeszy. Kim była Inge Viermetz?
-
Ulewy oraz burze z gradem. IMGW wydało ostrzeżenia dla kilku województw
-
Tusk czy Morawiecki? Polacy wskazali, który z polityków byłby lepszym premierem [SONDAŻ]
- Iga Świątek wygrała w finale wielkoszlemowego French Open. Pokonała Czeszkę Karolinę Muchovą
- "To przekażcie Putinowi". Zełenski o kontrofensywie: Wszyscy dowódcy nastawieni są pozytywnie
- Iga Świątek gra z Czeszką Karoliną Muchovą w finale French Open. Ma szansę na czwarty w karierze wielkoszlemowy tytuł
- Wysadzenie tamy w Nowej Kachowce. "Zapasów jedzenia pozostało na dwa dni, brakuje wody pitnej"
- Boris Johnson ustąpił z funkcji posła. Były premier Wielkiej Brytanii ogłosił "natychmiastową rezygnację"