"Pewne postępy Ukraińców mogą być trickiem Putina". Gen. Stróżyk o strategii rodem z judo
W poniedziałek wojska rosyjskie ostrzeliwały obwody na wschodzie i południu Ukrainy: ługański, doniecki, charkowski, odeski i mikołajowski. Według dowództwa Sił Zbrojnych Ukrainy w samym Donbasie wojsko ukraińskie odparło w ciągu ostatniej doby 15 rosyjskich ataków. Szef władz obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko podał, że na skutek rosyjskich ostrzałów rannych zostało sześciu cywilów.
- Obawiam się, że osiągamy etap pełzającej wojny ze stałymi ostrzałami artyleryjskimi, wykorzystaniem środków średniego i dalekiego zasięgu - komentował sytuację w Ukrainie gen. bryg. rez. Jarosław Stróżyk, wiceprezes Fundacji Stratpoints, były attache obrony w Stanach Zjednoczonych i były zastępca szefa zarządu wywiadu w Kwaterze Głównej NATO w Brukseli. W rozmowie z Dominiką Wielowieyską w "Poranku Radia TOK FM" przyznał, że pesymistycznie patrzy na losy wschodniego pasa Ukrainy.
- Mam wrażenie, że dochodzimy do momentu, w którym ta wojna ma trwać - jak Bałkany w latach 90. Pas wschodni i południowy ma być regionem niepokoju i destabilizacji. Jestem pesymistyczny co do losów wschodniego pasa Ukrainy - będzie to region smutku i zniszczeń, nie do odbudowy w ciągu kilku lat - przyznawał gość TOK FM. Przypomniał, że mówi się o rosyjskich próbach ustanowienia trzeciej - po ługańskiej i donieckiej - republiki separatystycznej, w Chersoniu.
"Postępy Ukrainy mogą być trickiem Putina"
Na pytanie Dominiki Wielowieyjskiej o prognozy mówiące o tym, że Ukraińcy już wkrótce mogą osiągnąć znaczne postępy i dojść nawet do granicy z Rosją, gen. Stróżyk wskazał, że jego zdaniem postępy Ukraińców mogą wynikać z wycofania Rosjan. - Jak wiemy, do ofensywy są potrzebne znacznie większe środki niż do skutecznego bronienia się. Pewne postępy ofensywne Ukrainy mogą być trickiem Putina, w który dał się wpędzić Saakaszwili w 2008 (chodzi o wojnę Gruzji z Rosją - red.) - sprawny dżudoka (tę sztukę walki zna Putin - red.) wykorzysta potencjał ruchu i kinetyki przeciwnika do kontrruchu. A do tego wszystko to dzieje się na dość ograniczonym terenie - wyjaśniał gen. Stróżyk.
Jak mówił, według niego największym zagrożeniem jest nasze przyzwyczajanie się do wojny w Ukrainie. - To jest mój pesymizm. Trudno podtrzymywać wsparcie Zachodu przez tak długi czas. I na to może liczyć Putin - mówił gość TOK FM. Dlatego, jego zdaniem, najważniejsze jest podtrzymywanie antyrosyjskiej narracji na zachód od Odry, by Zachód nie stracił zapału wobec dalszego zbrojenia Ukrainy i utrzymywania sankcji.
Wskazał, że do Ukrainy dotarła już amunicja do haubic, których zasięg to nawet 40 kilometrów. Ale Rosja jest w stanie utrzymywać bombardowania i ostrzały tak, by Ukraina cały czas to odczuwała.
- Najbardziej prawdopodobne jest ogłoszenie przez Putina przejęcia Donbasu i Ługańska, rozszerzenie tej strefy republik separatystycznych na pas wschodni. A więc poszerzenie zdobyczy z 2014 roku (republiki separatystyczne dotowane przez Rosję od 2014 zajmowały tylko część ukraińskich obwodów - Ługańskiego i Donieckiego). A poza tym ostrzeliwanie Odessy i utrzymanie całego pasa wzdłuż wybrzeża Morza Czarnego jako terenu niebezpiecznego - mówił gen. Stróżyk.
Teraz z kodem: UKRAINA odsłuchasz każdą audycję i podcast TOK FM. Aktywuj kod tutaj ->
-
Molestował nieletnich i współpracował z SB. Kim był "bankier" Jana Pawła II? "Żył jak pączek w maśle"
-
"Trwa walka nerwów". Gen. Bąk wskazuje, kiedy spodziewać się "istotnych zmian" na ukraińskim froncie
-
W Holandii stworzyli cmentarz, bo Polki "zaczęły pytać, jak mogą pożegnać swoje dzieci"
-
Katolicka "sekta" w Częstochowie. "Wieczorem wybuchały krzyki dzieci, płacz i odgłosy uderzeń"
-
"Kobieta jest jak grzybnia". Rosyjska propaganda to coraz większy odlot. Jest też o Radiu TOK FM
- Kiedy wybory do Sejmu? Te terminy są najbardziej prawdopodobne
- Mizeria wróci, ale z marchewką będzie trudniej. Kiedy spadną ceny warzyw?
- "Rosyjska wiosenna ofensywa zwolniła i prawdopodobnie wkrótce wygaśnie"
- Wspólna lista jedyną drogą do zwycięstwa w wyborach. Czy sondaż obudzi opozycję?
- Zbigniew Ziobro z bronią. Sondaż nie pozostawia wątpliwości, jak oceniają to obywatele