Mariupol. Rosyjskie wojska rozpoczęły naziemny szturm na Azowstal
O naziemnym szturmie na Azowstal doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko poinformował na swoim Telegramie. "Sytuacja z dnia na dzień staje się coraz bardziej skomplikowana" - dodał Andriuszczenko.
Teren koncernu metalurgicznego Azowstal to ostatni przyczółek ukraińskiego wojska w Mariupolu. W podziemiach przez ponad dwa tygodnie przebywały - prócz żołnierzy - tysiące cywilów. Dopiero 7 maja udało się zakończyć ich ewakuację. Wciąż jednak ostatni obrońcy Mariupola chronią się w Azowstalu.
Ukraina jest gotowa na wymianę rosyjskich jeńców wojennych na rannych znajdujących się w hucie. Strona rosyjska do tej pory odmawia ewakuacji i żąda od Ukraińców poddania się.
Według "Ukraińskiej Prawdy" Turcja zaproponowała Moskwie, aby przebywających na terenie huty ukraińskich obrońców ewakuować drogą morską. Według planu powinni oni pozostać w Turcji do końca wojny.
Mariupol praktycznie od początku inwazji Rosji na Ukrainę (24 lutego) był jednym z głównych celów rosyjskich ataków. Portowe miasto jest niezwykle ważne dla Rosjan, bo po jego zajęciu Morze Azowskie stanie się morzem wewnętrznym Rosji. W wyniku prowadzonego ostrzału, bombardowań zginęły tysiące mieszkańców miasta.
Teraz z kodem: UKRAINA odsłuchasz każdą audycję i podcast TOK FM. Aktywuj kod tutaj ->
Posłuchaj podcastu: