Sanna Marin poddała się testom na obecność narkotyków negatywny. Są wyniki
Szefowa fińskiego rządu zapłaciła z własnych środków za test - podkreślono w komunikacie.
37-letnia Marin, liderka socjaldemokratów, poddała się dobrowolnie testowi na obecność narkotyków po tym, gdy w mediach społecznościowych, a następnie w lokalnej prasie ujawnione zostały prywatne nagrania wideo z nocnych imprez z jej udziałem.
Na nagraniach z - jak opisywano - ostrych imprez można było usłyszeć słowo "jauhojengi", odnoszące się w języku fińskim i helsińskim światku narkotykowym do osób używających "proszku", czyli środków takich jak kokaina czy amfetamina. W tle kontrowersyjnego klipu do którego z oddaniem tańczy grupa skupiona wokół Marin, słychać również utwór fińskiego rapera traktujący o uzależnieniu od alkoholu.
Marin ogłosiła w piątek, że poddała się testowi. Chciała uciąć spekulacje jakoby miała zażywać narkotyki. Nie robiła też tego nawet w czasach młodzieńczych- dodała. Na imprezach - tłumaczyła - spożywała "lekkie napoje alkoholowe".
W części lokalnych mediów wyrażano jednak wątpliwości co do wiarygodności testu, zrobionego po upływie czasu. Imprezy miały mieć miejsce na początku sierpnia, tj. już po powrocie Marin z urlopu wypoczynkowego. Test - jak precyzuje prasa - powołując się na informacje kancelarii premier, był kompleksowy i został wykonany z próbki moczu.
Posłuchaj podcastu!
-
Ogródek działkowy lekiem na galopujące ceny warzyw i owoców? "Są oferty i za 150 tys. albo 200 tys. złotych"
-
Posłanka PiS nie wykluczyła sojuszu z Konfederacją. "Wcześniej takich deklaracji nie było"
-
Klimatyczna bomba tyka i "może nas wessać". "Robimy sobie ten kryzys za własne pieniądze"
-
Dawid Kubacki przekazał informacje o stanie zdrowia żony, Marty. "Dla nas to pierwsze zwycięstwo"
-
Katolicka "sekta" w Częstochowie. "Wieczorem wybuchały krzyki dzieci, płacz i odgłosy uderzeń"
- Watykan aktualizuje ważne procedury. Chodzi o pedofilię w Kościele katolickim
- Zmiana czasu na letni. To już tej nocy. Ważne ostrzeżenie
- Skazany za napaść na Polaków w Rimini domaga się ponownego procesu
- Urlop z powodu siły wyższej. Zmiany w Kodeksie pracy dadzą pracownikom dodatkowe dwa dni wolnego
- PiSowska inżynieria dusz, pociąg w kościele i zepsuta kapusta, czyli Babciu - przepraszam. [603. Lista Przebojów TOK FM]