Przepiękne zjawisko na niebie po locie Sojuza w Kosmos. Na pokładzie amerykańsko-rosyjska załoga
Amerykańsko-rosyjskie przymierze w Kosmosie. Astronauci spędzą ze sobą pół roku
Jak poinformowały rosyjska agencja kosmiczna Roscosmos oraz NASA – amerykański astronauta i dwaj rosyjscy kosmonauci dotarli bezpiecznie na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) po wystartowaniu w ubiegłym tygodniu z Kazachstanu. Załoga poleciała z dzierżawionego przez Rosję kosmodromu Bajkonur – czytamy w The Guardian.
Cała trójka spędzi razem pół roku na stacji ISS razem innymi przebywającymi tam astronautami:
- trzema kolejnymi z Rosji,
- trzema kolejnymi z USA,
- jednym z Włoch.
Amerykanin Frank Rubio to pierwszy astronauta z USA, który udał się na ISS rosyjską rakietą Sojuz od momentu wybuchu wojny w Ukrainie pod koniec lutego 2022 roku.
Planuje się również podróż w Kosmos rosyjskiej kosmonautki Anny Kikiny amerykańskim statkiem SpaceX Crew Dragon. Wylot ma się odbyć w październiku 2022 r. Kikina będzie pierwszą Rosjanką, która wsiądzie na pokład statku SpaceX należącego do firmy miliardera Elona Muska.
Lecący w Kosmos Sojuz stworzył wyjątkowe zjawisko na niebie
Lot Sojuza przez wszystkie warstwy ziemskiej atmosfery zarejestrowała na zdjęciach włoska astronautka, Samantha Cristoforetti, znajdująca się obecnie na stacji ISS. Ciągnąca się za rakietą smuga spalin zostawiła na niebie niesamowity, przepiękny widok. Te zdjęcia naukowczyni opublikowała na Twitterze.
- Spektakularny widok podczas wylotu Sojuza! Siergiej, Dmitrij i Frank zapukają do naszych drzwi już za kilka godzin… czekamy na powitanie ich w nowym domu! - napisała Cristoforetti.
Czy w Kosmosie będzie rozłam? NASA: to byłby "niefortunny rozwój wydarzeń"
Międzynarodowa stacja kosmiczna ISS została uruchomiona w 1998 roku w czasie wielkich nadziei na współpracę amerykańsko-rosyjską po wyścigu kosmicznym w czasach zimnej wojny.
Jednak niedawno mianowany następca Rogozina (były już szef Roskosmosu – założonej 25 lutego 1992 rosyjskiej agencji kosmicznej), Jurij Borysow, potwierdził niedawno, że Rosja myśli o opuszczeniu międzynarodowej stacji kosmicznej ISS po 2024 r. na rzecz stworzenia własnej stacji orbitalnej.
Amerykańska agencja kosmiczna NASA nazwała taką perspektywę „niefortunnym rozwojem wydarzeń", który utrudniłby prace naukowe.
Jak podaje The Guardian, budowa nowej stacji orbitalnej może zająć ponad dekadę, a rosyjski przemysł kosmiczny miałby kłopoty w działaniach pod obecnymi ciężkimi sankcjami.
-
Radlin jak śląskie Pompeje? Mieszkańcy żądają wyjaśnień. "Nie wiemy, co na nas spadło"
-
PiS boi się "Zielonej granicy"? "To nie Holland zrobiła z polskich funkcjonariuszy bandytów"
-
Generał Skrzypczak poruszony doniesieniami o inwigilacji. "Nie wiem, czym sobie zasłużyłem"
-
Co Błaszczak ujawnił w spocie, a co przemilczał? Ekspert odsłania kulisy manipulacji PiS
-
Księża zorganizowali imprezę z męską prostytutką. Interweniowało pogotowie i policja
- Kinga Gajewska po zatrzymaniu dostała wsparcie od policjantów. "Było im strasznie przykro za to co się stało"
- Ukraina i Słowacja dogadały się w sprawie zboża. Kijów cofa skargę do WTO
- "Nie umią w te klocki". Sienkiewicz o błędach PiS w relacjach z Ukrainą
- MSWiA robi konkurencję Holland? Przed "Zieloną granicą" pojawi się rządowy spot
- Rząd opozycji zgrilluje PiS? "Wyborcy mają obiecane igrzyska i je dostaną" [podcast DZIEŃ PO WYBORACH]