"Reżim operacji antyterrorystycznej". Białoruskie służby bezpieczeństwa zyskały nadzwyczajne uprawnienia
"Głowa naszego państwa odbyła szereg spotkań ze strukturami siłowymi i (w ich rezultacie) wprowadzono reżim operacji antyterrorystycznej" - relacjonuje Reuter, powołując się na dziennik.
Makiej dodał, że były informacje, iż "niektóre sąsiednie kraje planują prowokacje polegające na w istocie zagarnięciu niektórych części terytorium Białorusi".
Ani białoruskie MSZ, ani urząd prasowy prezydenta Białorusi Alaksandra Łukaszenki nie odpowiedziały na prośbę Reutera o potwierdzenie tych informacji.
Agencja zaznacza, że reżim operacji antyterrorystycznej oznacza udzielenie służbom bezpieczeństwa szerokich uprawnień, w tym zatrzymań w celu weryfikacji tożsamości, zakazu przemieszczania się, podsłuchów i kontroli łączności oraz wejść funkcjonariuszy służb do dowolnych pomieszczeń.
Wcześniej Łukaszenka oskarżył Ukrainę i "jej zachodnich sojuszników" o planowanie ataku na Białoruś w związku z tym polecił rozmieszczenie wojsk białoruskich, razem z rosyjskimi, w pobliżu granic Ukrainy.
- Musimy mieć opcje przeciwdziałania, w tym militarne - cytuje Reuter słowa Łukaszenki, powołując się na agencję Biełta.
Media: Łukaszenka podjął decyzję o mobilizacji. Odbędzie się pod przykrywką ćwiczeń
Niezależne białoruskie media informują, że Łukaszenka rozpocznie nieoficjalną mobilizację. Uzupełnianie wojskowych sił ma się odbywać pod przykrywką ćwiczeń i sprawdzania zdolności bojowych jednostek. Jak pisze portal Nasza Niwa na razie nie wiadomo ile osób zostanie powołanych pod broń.
-
Nagły zwrot Niemiec. "Traktują Ukrainę jako zasób"
-
Spór o religię w lubelskim liceum. "Mamy się tłumaczyć?". Rodzice oburzeni, dyrekcja dementuje
-
Marsz Miliona Serc osłabi Trzecią Drogę? "Największe zagrożenie dla obecnej opozycji"
-
Marsz Miliona Serc mają zobaczyć dwie grupy wyborców. "Komunikaty są precyzyjnie adresowane"
-
Wyborcy Trzeciej Drogi popierają decyzję liderów o braku udziału w Marszu Miliona Serc. "To mnie przekonało"
- Marsz Miliona Serc bez liderów Trzeciej Drogi. "To nie musi być błąd"
- "Bezpardonowy roast Tuska". Konwencja PiS i spot z wulgaryzmami, czyli jak wzbudzić "wstręt, odrazę wobec opozycji"
- Donald Tusk na finał Marszu Miliona Serc z obietnicą i mocnym apelem. "Proszę was na wszystkie świętości"
- "Nie powiem, o co walczymy, tylko o co chodzi". Konwencja PiS bez obietnic i zaskoczeń
- Terlecki z pogardą o Marszu Miliona Serc. "To zabolało" - usłyszał reporter TOK FM od uczestników