Rosyjskie drony-kamikadze spadają jeden po drugim. Przez miesiąc Ukraina zestrzeliła już ponad 200 bezzałogowców

Dowództwo ukraińskich sił powietrznych poinformowało o zastrzeleniu 223 rosyjskich dronów Shahed-136. Rosja dostała już nawet kilka tysięcy produkowanych w Iranie bezzałogowców i wykorzystuje je do atakowania cywilnych celów na niemal całym terytorium Ukrainy. Drony posłużyły też do uderzenia w infrastrukturę krytyczną.

Ukraina zestrzeliła 223 rosyjskie drony z Iranu

Dowództwo ukraińskich Sił Powietrznych podaje, że od 13 września do 19 października zestrzelono 223 drony-kamikadze Shahed-136. To te same bezzałogowe maszyny produkcji irańskiej, które - jak przekazano w poniedziałek - zaatakowały cywilne cele w Kijowie.

Serwis ukraińskiego dowództwa operacyjnego Południe potwierdził, z kolei, zestrzelenie 12 maszyn Shabed-136. Stało się to nocą z wtorku na środę, w obwodzie mikołajowskim, na południu kraju.

Wszelka broń na pokład. Ukraina używa każdego możliwego uzbrojenia 

Irańskie bezzałogowce, nazywane przez Rosjan Gerań-2 są niszczone przez siły ukraińskie wszelkimi możliwymi sposobami. W informacji opublikowanej w mediach społecznościowych Ukraińcy wyliczają, że kierowane są na nie systemy rakietowe odpalane z ziemi, a także z samolotów bojowych.

Drony atakowane są też przez przenośne systemy przeciwlotnicze, działka przeciwlotnicze, wielokalibrowe karabiny maszynowe, a także inne uzbrojenie.

Rosję zaopatruje Iran. Kolejna dostawa w drodze 

Drony Shahed-136 używane przez rosyjskie wojska od września tego roku pochodzą z Iranu. Rosja zaczęła kupować je w sierpniu, a miesiąc później zaczęła nimi atakować cywilne cele i obiekty infrastruktury krytycznej, np. elektrownie. Drony-kamikadze używane są na niemal całym terytorium zaatakowanego kraju. 

Ukraina informowała w zeszłym tygodniu, że Rosja otrzymała już od 300 do kilku tysięcy dronów-kamikadze wyprodukowanych w Iranie. Ich maksymalny zasięg to tysiąc kilometrów. Jak pisaliśmy, Iran ma dostarczyć Rosji jeszcze więcej dronów.

Żeby sfinalizować kontrakt, wiceprezydent Iranu Mohammad Mochber wybrał się z delegacją na początku października do Moskwy.

- Rosjanie poprosili o więcej dronów i irańskie pociski balistyczne o lepszej celności, zwłaszcza z rodziny pocisków Fateh i Zolfaghar - miał powiedzieć Agencji Reutera jeden z irańskich dyplomatów.

Rakiety i drony mają być dostarczone do Rosji w ciągu zaledwie 10 dni.

TOK FM PREMIUM