Artemis I. Kiedy start? NASA podejmuje kolejną próbę
Po kilku nieudanych próbach lotu misji Artemis 1 na Księżyc agencja NASA planuje wystrzelić z Florydy swoją nową rakietę Space Launch System z bezzałogową kapsułą Orion (na pokładzie będą trzy manekiny) już jutro, 16 listopada 2022 roku o godz. 5:30 polskiego czasu – niecały tydzień po tym, jak potężna maszyna wytrzymała szalejący w rejonie huragan.
- Nasz czas nadchodzi. Mamy nadzieję, że nastąpi to w środę – powiedział Mike Sarafin, kierownik misji Artemis 1.
Oczekuje się, że start rakiety będzie oglądało około 100 000 ludzi znajdujących się na wybrzeżu Florydy.
Transmisje z przygotowań oraz startu rakiety będzie można oglądać na specjalnym kanale You Tube.
Misja Artemis I. NASA wraca na Księżyc po 50 latach
Nazwany na cześć siostry Apolla z mitologii greckiej nowy program kosmiczny Artemis rusza 50 lat po tym, jak człowiek po raz ostatni postawił stopę na Srebrnym Globie.
Misja Artemis 1 to lot testowy bez astronautów, która ma być pierwszym krokiem w planie amerykańskiej agencji kosmicznej mającej na celu zbudowanie trwałej obecności NASA na Księżycu. Ma przygotować do przyszłej podróży na Marsa. Misja realizowana jest przez agencję NASA, firmy prywatne, a także partnerów międzynarodowych, takich jak Europejska Agencja Kosmiczna (ESA).
Do końca 2025 roku ma zainwestować ponad 90 miliardów dolarów w swój program księżycowy.
Pechowa misja Artemis I. Już kilka razy odwoływano lot. Były dwie awarie
Misja Artemis nie miała do tej pory szczęścia. Najpierw w poniedziałek 29 sierpnia br. odwołano planowany lot z powodu wycieku wodoru oraz pęknięć w konstrukcji. Początkowo lot miał być przesunięty na kilka dni do przodu, lecz zrezygnowano z tego pomysłu.
Miesiąc później wycofano rakietę z wyrzutni startowej znajdującej się na przylądku Canaveral, aby ochronić ją przed nadchodzącym huraganem Ian.
Kolejny start misji Artemis zaplanowano na poniedziałek 14 listopada br., jednak ze względu na zbliżający się huragan Nicole, ostatecznie zrezygnowano z tej daty. Okazuje się jednak, że znajdująca się na przylądku Canaveral rakieta przetrwała żywioł i nic już nie stoi na przeszkodzie, aby mogła ruszyć w swoją podróż w kierunku Księżyca.
Kolejna próba misji Artemis. NASA liczy tym razem na sukces
Amerykańska agencja lotów kosmicznych pokłada wielkie nadzieje w jutrzejszym starcie. Rakieta SLS powstawała przez ponad dekadę. Jeśli start faktycznie odbędzie się w środę 16 listopada 2022, misja potrwa łącznie 25 i pół dnia i zakończy się z wodowaniem na Oceanie Spokojnym 11 grudnia br. Efektem całej podróży w stronę Srebrnego Globu ma być zebranie wielu cennych danych naukowych.
Kapsuła Oriona zostanie podniesiona przez potężne silniki rakiety SLS i odłączy się od nich już po kilku minutach. Zostanie wyrzucona na orbitę ziemską. Dotarcie w okolice Księżyca zajmie jej kilka dni.
- To będzie spektakularne. Będziemy wstrzymywać oddech – powiedział dyrektor lotu misji, Rick LaBrode.
W kapsule będą się znajdowały trzy manekiny: Moonikin Campos (nazwany tak na cześć legendarnego inżyniera NASA, który uratował Apollo 13), który będzie wyposażony w czujniki rejestrujące przyspieszenia i wibracje, a także Helga i Zohar. Wszystkie manekiny są wykonane z materiałów imitujących ludzkie kości i narządy.
Orion tym razem nie wyląduje jeszcze na naturalnym satelicie Ziemi. Po orbitowaniu wokół Srebrnego Globu wyruszy w powrotną część swojej podróży.
Głównym celem misji jest przetestowanie osłony termicznej kapsuły, największej, jaką kiedykolwiek zbudowano. Podczas przechodzenia przez atmosferę osłona termiczna kapsuły będzie musiała wytrzymać temperaturę o połowę niższą od temperatury, jaka panuje na powierzchni Słońca. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, Orion spadnie u wybrzeży San Diego na Pacyfiku.
Ile trwa lot na Księżyc? O tym przekonamy się dopiero podczas misji Artemis 3
Po locie Artemis 1 kolejna misja Artemis 2 będzie niemal powtórką, choć tym razem zamiast manekinów w kapsule Orion znajdą się już ludzie. Ich podróż zaplanowano na 2024 rok.
Astronauci mają stanąć na Księżycu podczas misji Artemis 3, która zaplanowana jest z kolei na 2025 r. Celem wyprawy będzie też zbudowanie stacji kosmicznej w orbicie Srebrnego Globu wraz z modułem mieszkalnym.
Jeśli ta ostatnia podróż na Księżyc zakończy się sukcesem, agencja NASA zacznie planować podobny lot, tym razem na Marsa.
