Banksy na Ukrainie i Instagramie - wzruszający film. Inni artyści też walczą
Instagram — Banksy publikuje film z Ukrainy. To wyraz solidarności artysty z Ukraińcami
Anonimowy artysta Banksy, o którego muralach w Ukrainie pisaliśmy już w TOK FM, tym razem podzielił się filmem, pokazującym jak maluje grafiki na ruinach.
Film jest dostępny na jego Instagramie. Nie tylko dokumentuje i potwierdza, że baletnica stojąca na rękach, kobieta w masce przeciwgazowej z gaśnicą w rękach czy dzieci bawiące się na ulicy, na metalowych częściach zapory przeciwczołgowej, to jego dzieło.
Wideo jest wzruszającym dokumentem i wyrazem solidarności z Ukraińcami.
A muzyka pojawiająca się w tle — popularna w Ukrainie "Czerwona Ruta" - oraz migawki z miasta, które pomimo wojny próbuje żyć normalnie, wzruszają dodatkowo.
"Nie mamy więcej łez" Ukraińcy dziękują Banksy’emu za wsparcie
Mieszkańcy walczącej Ukrainy docenili wsparcie artysty. Po rozprzestrzenieniu się informacji o wizycie Banksego w Kijowie, Borodziance, Irpieniu i Hostomelu ruszyli oglądać jego dzieła zostawione na ruinach ich miast.
W mediach społecznościowych z kolei dziękują grafikowi i umieszczają te podziękowania na jego profilu.
"Czasem też myślę, że brak mi łez... a potem płaczę, gdy widzę owdowiałe młode kobiety, widzę całe wsie zniszczone przez Rosjan, widzę setki grobów, widzę moje rodzinne miasto pogrążone w ciemnościach bez prądu ... I płaczę, płaczę jeszcze raz. Rosja przynosi wiele łez. Ale Ukraina pozostanie silna i wygra!" - napisał pod filmem jeden z nich. "Mamy też łzy szczęścia, gdy widzimy jak ludzie z Chersoniu i innych wyzwolonych miast spotykają się z naszymi siłami zbrojnymi. Dla tych chwil powinniśmy żyć i pracować. Dziękuję za Twoje wsparcie" - zakończył wpis mieszkaniec Ukrainy
"Ukraina walczy z czystym złem. Doceniamy wszystko, co zrobiłeś tutaj, w tym pięknym kraju" - podziękował artyście ktoś inny.
Nie tylko Banksy wspiera Ukraińców. Inni artyści przeciw wojnie wywołanej przez Rosję
W Ukrainie, podczas trwania działań wojennych pojawili się także inni artyści. Swoją obecnością chcieli zwrócić uwagę świata, na terror i zło, jakiego doświadczają Ukraińcy ze strony agresora.
Wyborcza.pl zauważyła, że we Lwowie i Kijowie pojawiły się prace francuskiego artysty, Christiana Guemy.
Portret dziewczynki w niebiesko-żółtych barwach, bliźniaczej do tej, którą wcześniej namalował w Paryżu, można zobaczyć na ścianie kamienicy we Lwowie.
Z kolei na tarasie ambasady Francji w Kijowie — pojawiła się przeróbka „Wolności wiodącej lud na barykady", obrazu Delacroix z czasów rewolucji francuskiej.
"W wersji Guémy’ego główna postać — alegoria wolności — trzyma ukraińską flagę — opisuje Wyborcza.pl
Na terenie Ukrainy działają jednak przede wszystkim ukraińscy artyści. Ich prace są antyrosyjskie, patriotyczne, zagrzewające do walki i podnoszące mieszkańców na duchu.
Sasha Pes przygotowuje i rozkleja zaangażowane plakaty. Maxim Kilderow maluje sprayem wraki rosyjskich czołgów, czy ozdabia łuski pocisków, które sprzedaje na całym świecie, a zyski przeznacza na pomoc humanitarną.
Także kolektyw LBWS 168 (skrót oznacza„lepiej, szybciej, wyżej, mocniej"), na murach domów w Odessie maluje kolorowe, patriotyczne koty.
"LBWS Cats trzymają ukraińskie flagi, na koszulkach mają złoty trójząb, grają na mandolinach i gitarach, walczą" - zauważa Wyborcza.pl
Nie tylko Banksy i nie tylko Ukraina. Łamanie praw człowieka i protesty polskich artystów na granicy z Białorusią
Pojawianie się artystów w środku działań wojennych, sztuka, która pokazuje zło wojny, mają wielkie znaczenie dla ludzi. Zarówno tych, którzy mierzą się z wojną i przyjmują obecność artysty, jak w przypadku Ukrainy i Banksy’ego, z dużą wdzięcznością. Jak i tych, którzy obserwują tragedię z daleka. Widząc nagłośnione przez artystów czy celebrytów wydarzenia i przemoc, zaczynają wywierać naciski na swoje władze i w ten sposób wpływać na ich zakończenie lub zwiększenie wsparcia dla ofiar.
Także w pokojowej Polsce ruch artystów, aktorów, dziennikarzy wyjeżdżających na białoruską granicę doprowadziły do nagłośnienia sprawy nielegalnych push-backów. Wywołały lawinę protestów Polaków przeciwko łamaniu przez władze praw imigrantów.
Źródła: Wirtualna Polska, Wyborcza.pl
DOSTĘP PREMIUM
- Piotruś Pan alimentów nie płaci, a do komornika przychodzi z matką. "To są moje byłe dzieci"
- Tu i tam kończą się podwyżki stóp procentowych. A banki przerażone. Czym?
- Nie tylko willa. MEiN przeznaczył 500 tys. złotych na docieplenie kościoła. "Tą sprawą powinny zająć się służby"
- Leonard Pietraszak nie żyje. Wybitny aktor zmarł w wieku 87 lat
- W czym tkwi sukces PiS? "Morawiecki to nie polityk, ale korporacyjny technokrata"
- Pakistan. "Ważne aresztowania" po zamachu terrorystycznym. Policja nie wyklucza, że zamachowiec nie działał sam
- "Opozycja pokazała, że jest opozycją propaństwową". Borowski: Nie możemy brać Polaków za zakładników
- "Mógłbym być mediatorem między Ukrainą a Rosją". Premier Izraela stawia jednak jeden warunek
- Pijany i agresywny ojciec opiekował się rocznym dzieckiem. Grozi mu do 5 lat więzienia
- Myśliwi będą zwolnieni z obowiązkowych badań? "Mylą dzika kompletnie ze wszystkim"