Udaremniono zamach stanu w Niemczech, zatrzymano 25 osób. Wśród nich żołnierz Bundeswehry, sędzia i Rosjanka
W środę od wczesnych godzin porannych funkcjonariusze Federalnego Urzędu Policji Kryminalnej (BKA) i jednostek specjalnych (GSG 9 i SEK) prowadzili ogólnokrajową akcję przeszukań i zatrzymań członków organizacji Obywatele Rzeszy. W akcji uczestniczyło blisko 3 tys. funkcjonariuszy, którzy przeszukali 137 miejsc, należących do 52 podejrzanych.
Jak potwierdziła prokuratura, plan grupy zakładał "zlikwidowanie demokratycznych rządów prawa na szczeblu gminnym, powiatowym i gminnym przez 'zbrojne ramię' organizacji". Dodano, że grupa brała pod uwagę, że może się to wiązać z ofiarami śmiertelnymi. - Organizacja traktowała taki scenariusz jako niezbędny pośredni krok w kierunku pożądanej zmiany systemu na wszystkich poziomach - dodał prokurator federalny.
Wśród aresztowanych są osoby "zajmujące wpływowe stanowiska w społecznych lub finansowych obszarach życia publicznego" - przekazał "Bild". Według informacji dziennika kilka z tych osób posiadało legalnie nabytą broń.
Kim są Obywatele Rzeszy?
Wśród podejrzanych znajduje się m.in. czynny żołnierz KSK (jednostka specjalna Bundeswehry). -"Przeszukano jego mieszkanie i biuro w koszarach w Calw (Badenia-Wirtembergia). Według Służby Kontrwywiadu Wojskowego (MAD) żołnierz jest członkiem sztabu elitarnej jednostki" - napisał "Bild".
O godz. 6.00 rano siły specjalne weszły do domu w willowej dzielnicy Wannsee w Berlinie, zatrzymując Birgit M.W. - byłą posłankę do Bundestagu partii Alternatywa dla Niemiec (AfD) i sędzię sądu okręgowego w Berlinie - relacjonuje dalej gazeta.
Służby zatrzymały także trzy osoby, będące zwolennikami Obywateli Rzeszy - wśród nich jest obywatelka Rosji Witalija B. - podała prokuratura federalna.
Obywatele Rzeszy to skrajnie prawicowy ruch negujący prawne istnienie Republiki Federalnej Niemiec. Członkowie grupy uznają zwykle dalsze trwanie przedwojennej Rzeszy jako jedynego prawowitego państwa niemieckiego, często odmawiają płacenia podatków i pozostają w konflikcie z władzami. W 2020 roku działalność ruchu została zdelegalizowana przez niemieckie MSW. Według Urzędu Ochrony Konstytucji organizacja posiada blisko 21 tys. zwolenników.
Posłuchaj podcastu!
DOSTĘP PREMIUM
- Ojciec walczy na wojnie, matka pilnuje resztek dobytku. Ukraińscy nastolatkowie w Polsce. "Te dzieciaki nie mają nic"
- Polacy rezygnują z wyjazdu na ferie, a w Zakopanem właściciele hoteli zaniżają ceny. "Absolutne kuriozum"
- "Król jest nagi"? Najbogatszy azjatycki miliarder musi się tłumaczyć. "W Indiach to bohater"
- Kto bardziej odczuwa ból: kobiety czy mężczyźni? Badania i obserwacje kliniczne rozwiewają wątpliwości
- Oświadczenie Redakcji TOK FM w sprawie komunikatu KRRiT [aktualizacja]
- "PiS siedzi i zmienia paczki popcornu". Wiceszef Polski 2050 o kłótniach na opozycji i kulisach feralnego głosowania
- Trudny weekend w Tatrach. Szlaki zamknięte, na drogę do Morskiego Oka zeszła "potężna lawina"
- "Centrum Gnębienia Pracownic". Czy najstarsza fundacja feministyczna przetrwa? "Nowakowska wytoczy działa"
- Rosyjscy hakerzy zaatakowali portugalską służbę zdrowia? To odwet za pomoc Ukrainie
- Rosjanie nie chcą walczyć w Ukrainie. 600 rezerwistów wróciło do kraju