"Rosja nie ma szans przeciwstawić się Ukrainie". Gen. Różański: Putin ponosi ogromną klęskę

Oceniam, że Rosja nie ma szans przeciwstawić się Ukrainie wspieranej przez Zachód - mówił w TOK FM gen. Mirosław Różański. Jego zdaniem rząd USA decydując się na największy dotąd pakiet pomocy zbrojeniowej dla Ukrainy, wysyła sygnał: "Czas skończyć tę wojnę". - Ona będzie w tej chwili prowadzona z dominacją armii ukraińskiej - ocenił.
Zobacz wideo

Armia Ukrainy prowadzi ciężkie walki z siłami rosyjskimi w Sołedarze w obwodzie donieckim, który minionej doby został ostrzelany przez przeciwnika ponad sto razy - poinformował w poniedziałek rzecznik Wschodniego Zgrupowania Sił Zbrojnych Ukrainy Serhij Czerewaty. Biały Dom ogłosił, że przekaże Ukrainie 50 wozów Bradley w ramach największego dotąd pakietu pomocy zbrojeniowej pochodzącego z magazynów USA, który opiewać będzie na 2,85 mld dolarów. W jego skład wejść mają też kołowe pojazdy HMMWV (Humvee) i MRAP, a także "duża ilość rakiet i amunicji". Prezydent USA Joe Biden zapewnił, że jego kraj nadal będzie zwiększać wsparcie dla Kijowa. Bo – jak stwierdził - wojna w Ukrainie "znalazła się w punkcie krytycznym".

- Ja to odczytuję tak, że Zachód, szczególnie Stany Zjednoczone postanowiły powiedzieć: "Czas skończyć tę wojnę" - mówił w TOK FM gen. Mirosław Różański. - Ten sprzęt, który USA przekażą Kijowowi, pozwoli armii ukraińskiej precyzyjnie razić wroga, jakim jest Rosja. Ukraina już pokazała, że potrafi w sposób perfekcyjny wykorzystać sprzęt, który dostarcza jej Zachód – podkreślił prezes Fundacji Bezpieczeństwa i Rozwoju STRATPOINTS i doradca Polski 2050.

Jak dodał, bojowe wozy Bradley są silnie uzbrojone m.in. w systemy przeciwpancernych pocisków. - Jeśli Ukraińcy będą je skutecznie wykorzystywać, są w stanie niszczyć taką pojedynczą jednostką ognia ok. 300 środków opancerzonych przeciwnika. Czyli to będzie ogromna siła, która będzie mogła wypierać Rosjan z zajętych przez nich terenów Ukrainy – analizował w rozmowie z Wojciechem Muzalem.

W ocenie generała już teraz Rosja ponosi "ogromną klęskę militarną". Jak dowodził, straciła dużą część czołgów, transporterów i systemów rakietowych. - Chociażby czołgów Rosjanie stracili ok. 3 tys. W tej chwili kierują na front odkurzony sprzęt z lat 60. Ale on pod względem wartości bojowej nie jest adekwatny w porównaniu do tego, który jest dostarczany Ukrainie. Tak więc Rosja jest w "defensywie sprzętowej" - powiedział.

Kreml stara się nadrabiać swoje niedostatki, próbując mobilizować rezerwistów, ale – zdaniem eksperta - to "ślepy zaułek". Gen. Różański podkreślił, że armia rosyjska tę wojnę przegrywa, a jej dowódcy powinni przekonywać Putina, że prowadzenie dalszych działań militarnych w Ukrainie będzie już tylko przynosiło ogromne straty dla Rosji. - Oceniam, że ona nie ma szans przeciwstawić się Ukrainie, wspieranej przez Zachód – stwierdził.

Rozmówca Wojciecha Muzala przekonywał, że sprzęt, który jest teraz kierowany do Ukrainy, znacząco zmieni sytuację na froncie. - Wojna będzie w tej chwili prowadzona z dominacją armii ukraińskiej – powiedział gość TOK FM.

"Sygnał dla Putina i jego następcy"

W ocenie eksperta Putin chciał złamać bojowego ducha Ukraińców, dopuszczając się "działań terrorystycznych", czyli atakując obiekty infrastruktury cywilnej. To jednak mu się nie udało. - Więcej: skutek tego okazał się odwrotny, bo determinacja Ukraińców jest teraz jeszcze większa. Myślę, że będziemy obserwować, jak strona ukraińska zadaje straty armii rosyjskiej i to na jej głębokim zapleczu. Obserwowaliśmy to już, gdy uderzała na lotniska oddalone o 700 km od granicy rosyjsko-ukraińskiej – mówił i dodał, że teraz spodziewa się więcej tego typu ataków.

Generał przypomniał również, że rząd Stanów Zjednoczonych chce przekazać Ukrainie pomoc o wartości blisko 45 mld dolarów. Zadeklarował to Joe Biden podczas grudniowego spotkania z Wołodymirem Zełenskim w Białym Domu. - Tego typu donacje jednoznacznie wskazują, że potencjał Ukrainy i krajów NATO, szczególnie ze wschodniej flanki, będzie rozbudowywany. Tak, aby stworzyć sytuację jednoznaczną i by Putin oraz jego następca mocno się zastanowili, zanim będą myśleć w sposób imperialny. Myślę, że ten sygnał jest dla nich jednoznaczny. To, co było zamiarem Kremla, czyli rozbicie NATO nie powiodło się, a wręcz przyniosło skutek odwrotny – podsumował gość TOK FM.

TOK FM PREMIUM