Turcja. Polscy strażacy wydobyli spod gruzów już dziewięć osób. "Brawo, jesteście mistrzami!"
"5.51 czasu lokalnego 9. osoba żywa wydobyta (dziewczynka lat 13). Nasza grupa cały czas w akcji. Kolejna bardzo dobra informacja. Brawo" - przekazał Bartkowiak za pośrednictwem Twittera.
We wtorek przed północą Państwowa Straż Pożarna poinformowała, że strażakom udało się wydobyć spod gruzów kolejne pięć żywych osób - 17-latkę i 4-osobową rodzinę; wówczas było 8 uratowanych.
Rzecznik KG PSP bryg. Karol Kierzkowski przekazał w nocy, że pod gruzami zlokalizowano jeszcze kilka osób, ratownicy starają się do nich dotrzeć. Dodał, że w ramach polskiej grupy HUSAR Poland, we wtorek do godziny 24.00 czasu polskiego (lokalnie 2.00) pracowały cztery zespoły - Alfa, Bravo, Charlie, Delta, każdy po 15 ratowników.
Polska grupa poszukiwania ludzi uwięzionych pod gruzami rozpoczęła we wtorek po południu, po godz. 15 komendant główny poinformował, że polscy ratownicy uratowali pierwszą osobę, a przed godz. 18 - kolejną.
- W naszej grupie są cztery zespoły, które normalnie pracują w formule dwa plus dwa, czyli dwa zespoły pracują, a dwa odpoczywają. Ze względu na warunki pogodowe i na to, że w tej akcji bardzo ważny jest czas, zdecydowaliśmy, że będziemy pracować całą noc, bo może się okazać, że jutro już nie będzie kogo szukać - powiedział Borowiec.
Polska grupa ratownicza we wtorek kierowała się z lotniska w Gaziantep do Adiyaman. Po drodze została jednak zatrzymana przez mieszkańców Besni. Informowali, że w mieście zawaliło się blisko 30 domów. Prosili o pomoc. Brygadier Borowiec relacjonował, że Polacy byli prawdopodobnie pierwszą grupą zagraniczną, która dotarła w ten rejon. Po konsultacji z tureckimi władzami zostali w Besni i zaczęli budować obozowisko. W Adiyaman, oddalonego o 50 km na zachód od Besni, będą działać inne ekipy ratownicze.
Polska grupa HUSAR Poland w Turcji wylądowała w nocy z poniedziałku na wtorek. Tworzy ją 76 strażaków Państwowej Straży Pożarnej i osiem wyszkolonych psów. Z grupą pojechało pięciu członków Zespołu Pomocy Humanitarno-Medycznej (anestezjolog, pielęgniarz i trzech ratowników medycznych).
Trzęsienie ziemi o sile 7,7 w skali Richtera wstrząsnęło w poniedziałek wczesnym rankiem obszarem na pograniczu Turcji i Syrii. Kolejne wstrząsy o sile 7,5 stopnia wystąpiły ponownie na tym samym obszarze w południe. Zginęło ponad pięć tysięcy ludzi.
-
Ksiądz na Facebooku będzie musiał się ujawnić. Episkopat chce zrobić porządek z duchownymi w sieci
-
"Jan Paweł II odklepał jak Najman". Oni już nie będą go bronić. "Nie nasz freak fight"
-
Thermomix - kuchenna fanaberia dla bogatych czy przydatny gadżet? "Myślałam, że to ściema"
-
Czy Jan Paweł II jest odpowiedzialny za ukrywanie molestowania seksualnego wśród kleru? [Sondaż dla TOK FM i OKO.press]
-
Zniszczono pomnik Jana Pawła II przed katedrą w Łodzi. "Twarz zamalowano na żółto"
- Nawet 200 tys. Rosjan miało zginąć lub zostać rannych w Ukrainie. Wywiad o roli alkoholu w tej klęsce
- Dzieci i nastolatki są agresywne, bo "na to pozwoliliśmy". Terapeutka: Dorośli nie pilnowali granic
- Zniszczoł ustanowił rekord życiowy w Planicy. Puchar Świata dla Norwega
- Jan Paweł II nadal jest dla Polaków ważnym autorytetem moralnym? Młodzi najbardziej podzieleni [SONDAŻ]
- "Wojna Putina pochłonęła już 262 naszych sportowców". Kijów krytykuje decyzję MKOl