"Unia gotowa wydać 2 mld euro na zakup amunicji dla Ukrainy". Szef unijnej dyplomacji o szczegółach planu

Unia Europejska jest gotowa wydać dwa miliardy euro na trzyetapowy plan zakupu amunicji dla Ukrainy, która odpiera rosyjską inwazję - oznajmił w środę w Sztokholmie po posiedzeniu ministrów obrony państw UE szef unijnej dyplomacji Josep Borrell.
Zobacz wideo

Szef dyplomacji UE stwierdził - podczas konferencji po posiedzeniu ministrów obrony państw członkowskich, że "Unia jest gotowa wydać dwa miliardy euro na trzyetapowy plan zakupu amunicji dla Ukrainy, która odpiera rosyjską inwazję". - Dziś rozmawialiśmy o zmniejszeniu kosztów oraz skróceniu czasu dostarczania Ukrainie amunicji. (...) Wśród krajów Unii Europejskiej jest zgoda, co do dalszego wspierania Ukrainy w walce z Rosją - zapewnił Josep Borrell.

Trzyetapowy plan zakłada wspólny zakup amunicji (pocisków artyleryjskich) dla Ukrainy o wartości miliarda euro, a także natychmiastowe odłożenie miliarda euro na rekompensatę dla krajów uszczuplających swoje zapasy w wyniku darowizn dla Ukrainy. Trzecia część pakietu ma polegać na stymulowaniu przemysłu obronnego w celu zwiększenia produkcji.

Borrell wyraził nadzieję, że decyzja w tej sprawie zostanie podjęta 20 marca na spotkaniu unijnych ministrów spraw zagranicznych oraz obrony w Brukseli. Według obecnego w Sztokholmie ministra obrony Ukrainy Ołeksija Reznikowa proponowany pakiet jest niewystarczający. - Ukraina potrzebuje miliona pocisków artyleryjskich, to jest koszt około czterech miliardów euro - podkreślił Reznikow w rozmowie ze szwedzką agencją TT.

Obecnie w państwach UE produkowanych jest 300 tys. pocisków artyleryjskich rocznie.

"Rosjanie stracili na wojnie ponad 70 samolotów wojskowych, Ukraińcy - mniej niż 60"

Dowódca sił powietrznych USA w Europie gen. James Hecker oświadczył w środę, że w toku rosyjskiej inwazji armia ukraińska zniszczyła ponad 70 samolotów wojskowych Rosji, a sama straciła mniej niż 60 maszyn. Straty obu stron Hecker uznał za relatywnie niewysokie.

Powodem tych względnie niskich strat jest - zdaniem wojskowego - skuteczność zintegrowanej obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, zorganizowanej przez obie strony. Obrona ta nie pozwala na zaangażowanie samolotów na wielką skalę. Jej skuteczność sprawia, że znaczna część lotnictwa - jak stwierdził generał - "okazała się niepotrzebna".

To z kolei - dodał - znacznie utrudnia realizację osłony z powietrza operacji kontrofensywnych, planowanych przez armię ukraińską.

Radio Swoboda, które przekazało wypowiedź generała, zauważa, że liczby podane przez Heckera są znacznie niższe niż dane ministerstwa obrony Wielkiej Brytanii, które przekazało 16 lutego, iż od początku agresji przeciwko Ukrainie lotnictwo rosyjskie straciło ponad 130 samolotów wojskowych. Jak ocenił brytyjski resort obrony, "flota około 1500 załogowych samolotów sił powietrzno-kosmicznych Rosji pozostaje w dużej mierze nienaruszona".

Posłuchaj:

TOK FM PREMIUM