Chciała stworzyć "iPod systemu opieki zdrowotnej". Teraz idzie do więzienia. Historia oszustki z Doliny Krzemowej

Elizabeth Holmes - założycielka nieistniejącego już startupu Theranos, 30 maja musi stawić się w więzieniu federalnym w Bryan w stanie Teksas - zadecydował Sąd Apelacyjny Stanów Zjednoczonych w San Francisco. Amerykańska bizneswoman - jeszcze niecałą dekadę temu uznawana za jedną z największych innowatorek, a dziś - największych oszustek z Doliny Krzemowej, spędzi za kratkami 11 lat i 3 miesiące.

Holmes, oskarżona o wyrafinowane, wieloletnie oszustwa wobec inwestorów oraz narażanie zdrowia i życia pacjentów, odwlekała pójście do więzienia aż przez pięć lat. Po tym, jak została oskarżona w 2018 roku, jej proces miał się rozpocząć w marcu 2021 roku, jednak został przesunięty na początek września z powodu ciąży Holmes. Ostatecznie w styczniu 2022 roku ława przysięgłych uznała założycielkę Theranosa winną czterech z 11 zarzutów. 

Jak to się stało, że kobieta porównywana z takimi tuzami Doliny Krzemowej jak Steve Jobs czy Bill Gates, okryła się taką niesławą? 

Być jak Steve Jobs

W 2004 roku 20-letnia Elizabeth Holmes - córka wiceprezesa firmy energetycznej i pracowniczki komisji Kongresu Stanów Zjednoczonych rzuciła studia na prestiżowym Stanfordzie, gdzie studiowała inżynierię chemiczną. Z nauki zrezygnowała na rzecz założonego rok wcześniej startupu - Real-Time Cures, którego nazwa została wkrótce zmieniona na Theranos (połączenie angielskich słów "therapy" i "diagnosis"). 

Młoda bizneswoman na siedzibę swojej firmy wybrała stojące w centrum Doliny Krzemowej Palo Alto w Kalifornii. Dzięki rodzinnym koneksjom zaczęła zbierać pierwszych inwestorów - w ciągu roku udało jej się zebrać 6 milionów dolarów. Po nieudanej próbie opatentowania plastra, który po przyklejeniu do skóry miał "skanować" organizm w poszukiwaniu infekcji i uwalniać do niego leki, wpadła na pomysł, który miał zrewolucjonizować opiekę zdrowotną. 

Edison - stworzone w laboratoriach Theranosa czarne pudełko niewiele większe od domowej drukarki, miał natychmiast zdiagnozować wszelkie choroby, w tym raka i cukrzycę, i to na podstawie jednej kropli krwi. 

Holmes planowała, że kompaktowy, potrafiący robić 200 badań na godzinę, sprzęt wkrótce stanie w aptekach i sklepach w całym kraju, tym samym skracając proces diagnozy i ratując miliony żyć - bez konieczności użycia igły i strzykawki, bez transportu krwi do laboratorium, bez żmudnych badań i raportów. CEO Theranosa marzyła nawet, że Edison będzie używany na polu bitwy.

Szybko zdobyła świat mediów i inwestorów - na rewolucyjny wynalazek fundusze wyłożyli m.in. były sekretarz stanu Henry Kissinger, ekonomista George Shultz, legenda światka inwestycyjnego Tim Draper, czy potentat medialny Rupert Murdoch. 12 lat po założeniu Theranosa "Forbes" umieścił Elizabeth Holmes na liście najbogatszych kobiet. W szczytowym momencie jej spółka była warta 9 mld dolarów.

Zarówno podczas wywiadów, jak i w rozmowach ze współpracownikami Holmes mówiła zawsze niskim, barytonowym głosem. Jak sama przyznała później na sali sądowej, swój naturalny, bardziej kobiecy głos, ukrywała celowo, by zdominowany przez mężczyzn świat biznesu brał ją bardziej na serio. 

Na zdjęciach z czasów świetności Theranosa zazwyczaj można zobaczyć ją w czarnym golfie i spodniach, czym wyraźnie nawiązywała do stylu ubierania się jej idola - Steve’a Jobsa. Zresztą, na tym nie poprzestała - Elizabeth Holmes, jak założyciel Apple’a zatrudniła osobistą ochronę, wprowadziła do Theranosa te same metody zarządzania, które wprowadzał w swojej spółce Jobs, a nawet zatrudniła jego byłych pracowników. 

Elizabeth HolmesElizabeth Holmes Elizabeth Homles/Twitter.com

Udawaj, aż ci się uda

Jednak "iPod systemu opieki zdrowotnej" jak nazwała Elizabeth Holmes maszynę Edison, już od początku budził wątpliwości. Problem był w tym, że sprzęt w zasadzie… nie działał. Holmes przez lata przekonywała inwestorów, że maszyna jest prawie gotowa do sprzedaży, podczas gdy w laboratoriach cały czas trwały prace. Podobnie, jak ponad sto lat temu sam Thomas Edison, który przez co najmniej cztery lata zwodził swoich fundatorów, zanim pokazał światu swoją żarówkę. "Fake it till you make it" ("Udawaj, aż ci się uda") - mówi amerykańska maksyma.

Po sugestii jednego z ekspertów medycznych dziennikarz "Wall Street Journal" John Carreyrou rozpoczął trwające miesiące dochodzenie w sprawie Theranosa. Carreyrou rozmawiał z byłymi pracownikami, od których dowiedział się, że do większości swoich testów Theranos używał dostępnych na rynku maszyn innych firm.  

Byli podwładni Holmes mówili też o toksycznej atmosferze panującej w firmie. Ci, którzy zadawali za dużo pytań o postępy Edisona lub go krytykowali, byli przenoszeni do innych działów albo po prostu zwalniani. Jedną z takich osób był Ian Gibbons, biochemik i główny naukowiec Theranosa. Trzy lata po tym, jak otrzymał od swojej szefowej wypowiedzenie, zmagający się z depresją mężczyzna popełnił samobójstwo. Żona Gibbonsa do dziś wini Holmes za śmierć męża. - Nie pokazuje żadnej skruchy po tym wszystkim, co zrobiła - powiedziała Rochelle Gibbons w wywiadzie dla CBS News.

Zdaniem sygnalistów Elizabeth Holmes zachowywała się jak robot, prawie nie mrugała oczami, a do tego zdarzało jej się kłamać w sytuacjach, które zupełnie tego nie wymagały. Przykładowo, w mailu do współpracownicy kobieta pisała, że nie ma jej w biurze, choć ta przez przeszklone ściany wyraźnie widziała szefową siedzącą w swoim gabinecie. 

Tymczasem Holmes nadal wcielała swój plan w życie - Edison miał trafić do sieci aptek Walgreens i supermarketów Safeway. Kierownictwo firm nie tylko podpisało dokumenty i przekazało Holmes 140 mln dolarów, nawet nie sprawdzając skuteczności maszyny, ale nawet zaczęły robić miejsce dla Edisona w swoich placówkach.

600 razy "nie wiem"

Kiedy Holmes dowiedziała się o dochodzeniu "Wall Street Journal", za pośrednictwem swojego prawnika Davida Boiesa zainicjowała kampanię mającą na celu powstrzymanie Carreyrou przed publikacją, która obejmowała groźby prawne i finansowe zarówno pod adresem dziennika, jak i sygnalistów. W wyniku przeprowadzanego poźniej przez dziennik dochodzenia okazało się, że Edison działał w przypadku 12 na 100 testów.

Artykuł "Wall Street Journal" poświęcony wadom Edisona ukazał się w październiku 2015 roku. Holmes zaprzeczyła wynikom dziennikarskiego śledztwa, nazywając dziennik "tabloidem". Jeszcze tego samego dnia wystąpiła w programie stacji CNBC, w którym tłumaczyła aferę, wypowiadając dziś już dosyć słynne słowa: "Tak się dzieje, kiedy pracujesz nad zmianą rzeczy. Najpierw myślą, że zwariowałeś, potem z tobą walczą, a potem nagle zmieniasz świat".

Jednak na nic się to nie zdało - lawina ruszyła. Theranos otrzymał list ostrzegawczy po inspekcji laboratorium, które ujawniło nieprawidłowości odnośnie personelu, procedur i sprzętu. Kilka miesięcy później Holmes dostała dwuletni zakaz posiadania, prowadzenia lub kierowania usługą pobierania krwi. Ze współpracy z Holmes zrezygnowały Walgreens i Safeway, a SEC (amerykańska  Komisja Papierów Wartościowych i Giełd) oskarżyła Holmes oraz jej prawą rękę i ówczesnego partnera Ramesha Balwaniego, o oszustwo. Holmes przesłuchiwana przed 12 członkami komisji SEC odpowiedziała "nie wiem" ponad 600 razy. Po kolejnych masowych zwolnieniach, w 2018 roku Theranos przestał istnieć. I zaczął się proces.

3 stycznia 2022 roku Elizabeth Holmes została uznana winną czterech zarzutów oszukania inwestorów - trzech oszustw bankowych i jednego spisku w celu popełnienia oszustwa elektronicznego. Była już szefowa Theranos na wydanie wyroku czekała pozostając na wolności, za kaucją w wysokości 500 000 dolarów. Choć początkowo Holmes groziło aż 20 lat więzienia, sąd w listopadzie tego samego roku zdecydował o 11 latach i trzech miesiącach.

39-letnia Holmes za murami więzienia pozostawi męża i dwójkę dzieci - dwuletniego Williama oraz trzymiesięczną Invictę. - W porównaniu z innymi miejscami w systemie więziennictwa, ten zakład jest rajem. Jeśli musisz iść, jest to dobre miejsce - powiedział, trochę na pociechę obrońca Alan Ellis, cytowany przez "The Washington Post".

Elizabeth Holmes szybko stała się bohaterką popkultury - w maju 2018 roku autor John Carreyrou wydał książkę "Bad Blood: Secrets and Lies in a Silicon Valley Startup", opisującą życie Holmes i funkcjonowanie Theranos. Rok później pojawił się film dokumentalny "Wynalazczyni. Dolina Krzemowa w kropli krwi", a w 2022 roku serial "Zepsuta krew". W rolę CEO Theranosa wcieliła się Amanda Seyfried.

Posłuchaj podcastu:

TOK FM PREMIUM