Rosjanie wysadzili zaporę w Nowej Kachowce. Zełenski: Terroryści rosyjscy muszą być wypędzeni z ziemi ukraińskiej

"Wysadzając zaporę na Dnieprze, Rosjanie potwierdzają przed całym światem, że trzeba ich wypędzić z każdego zakątka Ukrainy, bo tam, gdzie są, wykorzystują tereny okupowane do stosowania terroru" - oświadczył we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Strona ukraińska poinformowała, że "prawie 10 miejscowości zostało całkowicie albo częściowo zalanych".
Zobacz wideo

"Terroryści rosyjscy, niszcząc zaporę w Nowej Kachowce, tylko potwierdzają przed całym światem, że muszą być wypędzeni z każdego zakątka ziemi ukraińskiej. Nie można im pozostawić nawet metra, bo każdy metr wykorzystują do (stosowania) terroru" - napisał prezydent Ukrainy w mediach społecznościowych.

Wołodymyr Zełenski dodał następnie: "Tylko zwycięstwo Ukrainy przywróci bezpieczeństwo". Zapewnił, że "terroryści nie zdołają zatrzymać Ukrainy - ani wodą, ani pociskami rakietowymi".

W związku z wysadzeniem zapory na Dnieprze w Nowej Kachowce prezydent Ukrainy zwołał naradę Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RNBiO). O wyznaczeniu nadzwyczajnego posiedzenia RBNiO poinformował szef rady Ołeksij Daniłow - podał portal Ukraińska Prawda.

Zapora w Nowej Kachowce wysadzona przez Rosjan

Jak poinformowała Chersońska Wojskowa Administracja Obwodowa, po wysadzeniu przez Rosjan zapory w Nowej Kachowce prawie dziesięć miejscowości zostało całkowicie albo częściowo zalanych, a w strefie zagrożenia znalazło się około 16 tys. ludzi.  Informacje te dotyczą kontrolowanej przez ukraińskie władze prawej, zachodniej części Dniepru.

"Według stanu na 7.30 całkowicie lub częściowo zalane zostały miejscowości: Tiahynka, Lwowe, Odradokamianka, Iwaniwka, Mykilske Tokariwka, Poniatiwka, Biłozerka i dzielnica Wyspa miasta Chersoń" – poinformowano.

Rosjanie wysadzili zaporę w Nowej Kachowce. Co z wodą dla Krymu?

Szef władz okupacyjnych Nowej Kachowki oświadczył, że zniszczenie zapory na Dnieprze, znajdującej się w tym rejonie, spowoduje problemy w zaopatrywaniu w wodę zaanektowanego Krymu - poinformowała agencja Reutera. Później te same władze oznajmiły, że nie ma zagrożenia wyschnięcia Kanału Północnokrymskiego, doprowadzającego wodę ze zbiornika kachowskiego na półwysep, okupowany przez Rosjan od 2014 roku.

W zbiorniku kachowskim spada poziom wody w związku z wysadzeniem zapory - podały ukraińskie agencje informacyjne.

Posłuchaj:

To nie wszystko, co mamy dla Ciebie w TOK FM Premium. Spróbuj, posłuchaj i skorzystaj z oferty "taniej na zawsze". Wejdź tutaj, by znaleźć szczegóły >>

TOK FM PREMIUM