Wagnerowcy wrócili do walki w Ukrainie. Wykorzystywani są jako instruktorzy, ale to nie wszystko
Z terytorium Białorusi przybyli do Ukrainy wagnerowcy i biorą udział w walkach. Ukraińcy zmagają się z nimi na terytorium Wschodniego Zgrupowania Sił Zbrojnych Ukrainy.
Ilja Jewłasz poinformował, że ich siły są rozformowywane, a byli najemnicy trafiają do różnych jednostek. Część z nich udaje się do Afryki, niektórzy podpisują kontrakty z rosyjskimi ministerstwem obrony i biorą udział w wojnie w różnym charakterze, w tym jako instruktorzy. Niektórzy trafiają do zwykłych jednostek bojowych. Byli najemnicy nie stanowią takiego zagrożenia, jak jeszcze rok temu, ponieważ stracili swojego szefa - Jewgienija Prigożyna.
Andrij Demczenko, rzecznik ukraińskiej straży granicznej, powiedział portalowi, że na Białorusi przebywało ponad 6 tys. wagnerowców. Obecnie ich liczba na Białorusi szacowana jest na 500.
Posłuchaj:
To nie wszystko, co mamy dla Ciebie w TOK FM Premium. Spróbuj, posłuchaj i skorzystaj z oferty "taniej na zawsze". Wejdź tutaj, by znaleźć szczegóły >>
-
U wojewody lubelskiego nowe umowy i awanse. "Ludzie są wściekli"
-
Wielki odwrót od pracy zdalnej. Co może przyhamować pęd prezesów do ściągania pracowników do biur?
-
Zaskakująca wypowiedź polityka PiS. Pochwalił ministra w rządzie Tuska
-
Miłosz Kłeczek odchodzi z TVP? Pracownik telewizji przerwał milczenie
-
Z laborantki w Ukrainie na motorniczą w Katowicach. "Pomyślałam, że to jakiś znak"
- Nie żyje nauczycielka z Chocenia. Zbrodni dokonał jej syn
- Kiedy wybory samorządowe? Hołownia podał możliwą datę
- Hołownia: Jesteśmy pokoleniem 15 października
- Wałęsa pojedzie ze szpitala prosto do Sejmu? Chce "zobaczyć klęskę Morawieckiego"
- Janusz Kowalski na ostatniej bitwie. Z wege kiełbaskami. "Czysty trolling"