"Wszystko było czerwone". Wybuch wulkanu w Afryce
Wulkan Nyamulagira wybuchł wczoraj rano, okoliczni mieszkańcy byli zaskoczeni; wcześniej nie było bowiem żadnych oznak możliwej erupcji.
- Przyszli jacyś ludzie i obudzili mnie o trzeciej nad ranem. Popatrzyliśmy na wulkan i wszystko było czerwone, widzieliśmy duże ilości czerwonej lawy - mówi mieszkaniec DR Konga. W bezpośrednim sąsiedztwie wulkanu mieszka niewielu ludzi - jednak, jak wynika z doniesień, postanowili oni przenieść się w bezpieczne rejony.
Ekolodzy martwią się tymczasem o chronione gatunki miejscowych szympansów i goryli. Najbliżej położone miasto, dwustutysięczna Goma jest zdaniem ekspertów bezpieczna.
Zagrożenie może pojawić się, jeśli wybuchnie leżący 12 kilometrów od miasta Goma drugi wulkan Nyiragongo. Niebezpieczna może okazać się nie tylko lawa, ale także zatrute w wyniku erupcji ujęcia wody.
-
Leszek Miller o wysokim poparciu dla PiS-u: Zdemoralizowana władza demoralizuje społeczeństwo
-
"Drastyczne" rekolekcje w Toruniu. "Żadna fundacja tego nie zrobiła, a w kościele dzieci to widziały"
-
Ksiądz na Facebooku będzie musiał się ujawnić. Episkopat chce zrobić porządek z duchownymi w sieci
-
Wypadek radiowozu z nastolatkami. Są zarzuty. Giertych: Nie udało się sprawy przekręcić
-
Wolał iść do więzienia niż ogrzewać dom. Poszukiwany 52-latek sam zadzwonił na policję
- Co ze zdrowiem papieża Franciszka? Włoska agencja podaje nowe informacje
- Po co PiS walczy z Trzaskowskim? "Boją się, że Tusk powtórzy wariant Kaczyńskiego"
- Szwajcaria. Wykoleiły się dwa pociągi. Wiele osób rannych
- "Czy Kaczyński zostanie porządnym gościem? No, nie wiem" [604. Lista Przebojów TOK FM]
- Dług Polski przekroczył 1,5 biliona złotych. Są nowe dane