USA: Uprawiał jogging na plaży. Zabił go lądujący samolot
Do wypadku doszło w poniedziałek rano w Hilton Head Island (stan Południowa Karolina). Mężczyzna zginął na miejscu, osierocił dwójkę dzieci.
Samolot, który uderzył Jonesa, to mała, jednosilnikowa maszyna Lancair IV-P. Pilot, Edward I. Smith, musiał lądować awaryjnie po tym, jak zgubił śmigło. Smith nie widział biegnącego mężczyzny, bo przednia szyba była zakryta olejem.
Mężczyzna prawdopodobnie nie widział ani nie słyszał samolotu, powiedział śledczy Ed Allen z Beaufort County. Maszyna po awarii silnika szybowała w powietrzu i nie wydawała głośnego dźwięku.
Pilot samolotu nie chciał rozmawiać o wypadku. - Mam teraz wiele problemów. Jest to całkowicie zniszczony samolot i młody mężczyzna którego zabiłem - powiedział Smith, który jest również właścicielem maszyny. Pilotowi i towarzyszącej mu osobie nic się nie stało.
DOSTĘP PREMIUM
- Kaczyński nic nie wie o aferze "willa plus"? "Jest jak Jan Paweł II. Nikt mu jeszcze nie wydrukował Internetu"
- Ukraina urządziła "pokazuchę" przed szczytem z UE, ale na nie wiele się to zda. "Będzie rozczarowanie"
- Putin skleja się ze Stalinem. "Nowa tradycja w rosyjskiej propagandzie"
- "W garze zawrzało ponad poziom". Polska u progu buntów w więzieniach? Ekspert: Napięcie stale rośnie
- Ratownicy sprowadzili wyczerpanego narciarza. Akcja TOPR po zamknięciu Tatr
- Oświadczenie Redakcji TOK FM w sprawie komunikatu KRRiT [aktualizacja]
- Szewach Weiss nie żyje. Były ambasador Izraela w Polsce miał 87 lat
- Irański reżim boi się tańca. "Jest uważny przez fundamentalistów islamskich za grzeszną aktywność"
- Polki najczęściej chorują na raka piersi. A jedynie 30 proc. wykonuje mammografię
- Cały obszar Tatr zamknięty dla ruchu turystycznego