Sprzedawca chce 2,2 miliona dolarów za listę "Schindlerjuden"
13-stronicowa lista została sporządzona przez Schindlera i jego księgowego Itzhaka Sterna 18 kwietnia 1945 roku. Jest to jedyny zachowany w prywatnych rękach egzemplarz listy.
Zimet powiedział agencji AFP, że istniało siedem różnych wersji listy, ale tylko cztery ocalały do naszych czasów. Jedna znajduje się w Muzeum Holocaustu w Waszyngtonie, jedna w archiwach niemieckich w Coblence, a dwie w muzeum Yad Vashem w Izraelu. Lista "Schindlerjuden" zawiera imiona 801 osób, ich daty urodzenia i zawody.
Lista została wczoraj wystawiona na sprzedaż na stronie internetowej MomentsInTime.com, którą prowadzi Zimet. Dokument można kupić za 2,2 miliony dolarów. Zimet poinformował, że lista zostanie sprzedana pierwszemu chętnemu. Dotychczasowy właściciel listy chce zachować anonimowość.
Oskar Schindler dzięki swoim umiejętnościom negocjacyjnym i łapówkom zdołał ocalić około 1200 Żydów przed śmiercią w obozach koncentracyjnych. Jego historia została opisana w książce "Arka Schindlera", na podstawie której Steven Spielberg nakręcił głośny film "Lista Schindlera".
DOSTĘP PREMIUM
- Egzorcyści przywiązali ją do łóżka, namaszczali krocze i okaleczali krzyżem. Tortury w piwnicach kościołów
- Jerzy Skolimowski o nominacji do Oscara dla "IO": Cieszę się, ale jestem na przegranej pozycji
- Katowice. Wybuch gazu w kamienicy. Odnaleziono ciało jednej z poszukiwanych kobiet
- Szkoła bez religii? "Wody w usta nabierać nie będziemy. Koniec z finansowaniem Kościoła z publicznych pieniędzy"
- Polak w Norwegii ze swojej magisterki może zrobić origami. Jak wygląda życie w norweskim raju?
- 65-latek z Lublina chciał zarobić na kryptowalutach - stracił prawie 160 tys. zł
- Ukradli figury z plenerowej szachownicy. "Każdy chciał mieć takiego konia w pokoju"
- Zełenski i Szmyhal dziękują Polsce za decyzję w sprawie czołgów. "To mocne wsparcie Ukrainy na drodze do zwycięstwa"
- Ruszają szkolenia Ukraińców na bojowych wozach piechoty Marder. Do Niemiec przybyli pierwsi żołnierze
- Tusk zarzuca PiS-owi "gwałt na podstawowych zasadach demokracji". Obawia się sfałszowania wyborów