USA: gospodarka się waliła, urzędnicy spędzali godziny oglądając porno w sieci
SEC (US Securities and Exchange Commission) jest niezależną agencją państwową, sprawującą nadzór nad przestrzeganiem federalnego prawa obrotu papierami wartościowymi. Do jej obowiązków należy też regulowanie i kontrolowanie rynku papierów wartościowych w USA. Komisja została powołana po krachu na giełdzie w 1929 roku i wielkiej depresji.
Z wewnętrznego raportu komisji wynika, że wielu jej pracowników używało rządowych komputerów do ściągania filmów i obrazów pornograficznych.
Ściągał tyle pornografii, że wyczerpał miejsce na twardym dysku
Raport szczegółowo opisuje przypadki nadużyć, które miały miejsce w ciągu ostatnich pięciu lat.
Jedna z księgowych pracujących w lokalnym biurze SEC logowała się na pornograficzne strony prawie 1800 razy w czasie dwóch tygodni. Pracownica na twardym dysku swojego służbowego laptopa miała ponad 600 pornograficznych zdjęć.
Prawnik, który pracował na wysokim stanowisku w centrali SEC przyznał, że ściągał zdjęcia i filmy porno nawet przez osiem godzin dziennie. "Ten pracownik ściągał tyle pornografii na swój rządowy komputer, że wyczerpał miejsce na twardym dysku i zgrywał materiały pornograficzne na płyty CD i DVD, które gromadził w pudełkach w swoim biurze" - czytamy w opublikowanym przez CNN fragmencie raportu.
Mieli chronić kraj przed kryzysem. Byli zajęci innymi rozrywkami
- To niepokojące, że wysokiej rangi urzędnicy SEC spędzali więcej czasu na oglądaniu pornografii niż na podejmowaniu działań w celu powstrzymania wydarzeń, które doprowadziły gospodarkę naszego państwa na skraj załamania - powiedział republikański polityk Darrell Issa.
Polityk stwierdził też, że raport powinien skłonić wszystkich do zakwestionowania projektów, według których urzędy kontrolne, takie jak SEC, mają mieć jeszcze większą władzę: - Zamiast wykorzystywać swoje już istniejące uprawnienia, pracownicy SEC byli zajęci innymi rozrywkami - podsumował Issa.
Raport ukazał się w tym samym dniu, w którym prezydent Barack Obama wygłaszał przemówienie, w którym wzywał do przeprowadzenia reformy sektora finansów.