Grecja: negocjacje ws. pomocy zakończone. Bruksela milczy
Komisja Europejska nie chce na razie komentować doniesień z Aten, ale jeśli okażą się one prawdziwe, to rano powinny zostać ogłoszone szczegóły porozumienia, czyli warunki, które Grecja będzie musiała spełnić, by otrzymać finansowe wsparcie.
Z dotychczasowych informacji wynika, że władze w Atenach zaakceptowały drastyczny plan oszczędnościowy - bolesne reformy, podwyżki podatków, zamrożenie płac i cięcia budżetowe w najbliższych trzech latach.
Gdy grecki rząd już oficjalnie poinformuje o swoich zobowiązaniach, wtedy strefa euro ustali wysokość pomocy. Mówi się, że finansowe wsparcie, w formie dwustronnych pożyczek krajów należących do strefy, ma w tym roku wynieść 30 miliardów euro. Pojawiły się też nieoficjalne informacje, że w ciągu trzech lat Grecja otrzyma 120 miliardów euro, ale tej kwoty żaden z unijnych urzędników ani dyplomatów nie chciał potwierdzić. Ostateczną kwotę powinni uzgodnić na niedzielnym spotkaniu w Brukseli ministrowie finansów eurolandu.
Wszyscy liczą na porozumienie, ale jeśli okaże się ono niemożliwe, to kolejną okazją może być nadzwyczajny szczyt strefy euro, który wstępnie zaplanowano na 10 maja.