W USA szukają pieniędzy. Klauni opodatkowani
Władze stanów Michigan i Nebraska szukają większych wpływów w salonach fryzjerskich. - Stany te rozszerzają bazę podatkową i uważają, że usługi fryzjerskie to luksus - mówi Kim Rueben z instytutu badawczego "The Urban Instytute". Władze Michigan wpadły też na pomysł, żeby opodatkować usługi związane ze zwierzętami - salony piękności dla zwierząt oraz stadniny. Dzięki temu i innym nowym podatkom stan ten ma zarobić nawet pół miliarda dolarów.
Z kolei władze stanu Maine zastanawiają się czy nie opodatkować... klaunów. Pięcioprocentowy podatek chcą nałożyć na artystów, którzy występują na zabawach dla dzieci. Oprócz klaunów nowa danina może objąć m.in.: magików i żonglerów. - Nienawidzimy tego pomysłu - mówi bez ogródek Angelique Steelgrave, która pracuje jako magik.
W Nebrasce nastały ciężkie czasy dla osób szukających drugiej połówki. Władze stanowe nałożyły 60 nowych podatków od usług w tym na serwisy randkowe, pucybutów i osoby zajmujące się wypychaniem zwierząt.