Ekscytujący pojedynek prezydencki. Kandydaci idą łeb w łeb. W Kolumbii
Z przedwyborczych sondaży wynika, że do drugiej tury przejdą były minister obrony Juan Manuel Santos i były burmistrz Bogoty Antanas Mockus. Obaj uzyskiwali dotąd w badaniach opinii publicznej niemal równe poparcie - około 35 procent.
Przebieg wyborów śledzi 85 obserwatorów Organizacji Państw Amerykańskich. Według nich, praktykowany w Kolumbii system liczenia głosów może powodować trudności. Głosy liczy się tam ręcznie, a wyniki z poszczególnych ośrodków wyborczych są przekazywane telefonicznie.
Do bojkotu wyborów nawołują działające w Kolumbii bojówki komunistyczne - Rewolucyjne Siły Zbrojne Kolumbii (FARC). Jeden z głównych kandydatów Juan Manuel Santos zapowiadał w kampanii wyborczej walkę z partyzantami FARC.
FARC jest przez wiele krajów świata uznawana za organizację terrorystyczną. Utrzymuje się głównie z handlu narkotykami i porwań dla okupu.
DOSTĘP PREMIUM
- "Rosjanie bili do momentu, aż uleciało z niego życie". Putin: Usiadłem w kącie i zapłakałem
- "To nie jest zwykła kolonia karna, to są tortury". Zarembiuk załamany po wyroku na Poczobuta
- Zła wiadomość dla kierowców. "Nawet 9-10 złotych za diesla na polskich stacjach"
- Katarzyna Lubnauer straci immunitet? Komisja jest na "tak". Wszystko przez Łukasza Piebiaka
- Piotruś Pan alimentów nie płaci, a do komornika przychodzi z matką. "To są moje byłe dzieci"
- Polski strażak, który szuka ocalałych po trzęsieniu ziemi w Turcji. "Czas jest nieubłagany"
- Sensacji nie było. PiS w Sejmie odrzucił wszystkie poprawki Senatu do noweli ustawy o SN
- Ustawa wiatrakowa. Sejm podjął ważne decyzje ws. odległości wiatraków od domów
- Po co Zełenskiemu tournée po Europie? "Prezydent brutalnie to powiedział"
- KO przed Zjednoczoną Prawicą, ale o włos. Pięć partii w Sejmie