Nowa analiza smoleńskiego blogera. Tu-154 schodził za szybko

Smoleński dziennikarz i bloger, aktywnie prowadzący własne śledztwo w sprawie smoleńskiej tragedii, przygotował nową analizę. Wynika z niej, że polski Tu-154 miał zbyt dużą prędkość przy schodzeniu do lądowania a załoga korzystała jedynie z wysokościomierza radiowego.

Siergiej Amielin to internauta znajdujący się na miejscu katastrofy w Smoleńsku i przygotowujący profesjonalne grafiki, mapy i zestawienia zdjęć z miejsca tragedii. Po 10 kwietnia jego analizy wielokrotnie publikowały polskie i rosyjskie media. Tym razem internauta zestawił na swoim blogu dane dotyczące lądowania na lotnisku Siewiernyj (linia zielona) z informacjami z upublicznionych rozmów w kabinie pilotów. Nie ma nich specjalistycznych informacji o locie, ale są podawane parametry dotyczące m.in. kursu, ścieżki podchodzenia, czy wysokości podawanej przez załogę tupolewa (na wykresie trasa tupolewa oznaczona jest linią żółtą).

Kliknij w obrazek, by zobaczyć powiększenie

fot. smolensk.ws/blog

Amielin przygotował też wykres ilustrujący zbyt dużą jego zdaniem prędkość tupolewa w chwili lądowania:

Fot. smolensk.ws/blog

Wykresy komentował w TVN24 kapitan boeingów, pilot linii Air Italy Polska Marcin Urbański. Jego zdaniem Tu-154 już na wysokości 300 metrów zbyt gwałtownie zmniejszał wysokość wobec właściwej ścieżki podejścia. Było to o tyle niebezpieczne, że załoga nie widziała wówczas ziemi i - według Urbańskiego - korzystała z wysokościomierza radiowego (radiowysokościomierza), który wskazuje wysokość nad powierzchnią ziemi. A w tym przypadku - biorąc pod uwagę ukształtowanie terenu - ważniejsza była wysokość względna, na jakiej znajdowało się lotnisko (tę pokazałby wysokościomierz baryczny) - komentował wykres w TVN24 Marcin Urbański. Dodajmy, że załoga Tu-154 oczywiście dysponowała i takim wysokościomierzem - miała dane dotyczące ciśnienia, które podał kontroler wieży lotniska pod Smoleńskiem. Na razie nie wiadomo dlaczego ich nie wykorzystała, lub nie mogła wykorzystać.

TOK FM PREMIUM