Lista zrabowanych przez nazistów dzieł sztuki dostępna online
Projekt - rozpoczęty w 2005 r. - jest to wspólna inicjatywa organizacji Claims Conference i United States Holocaust Memorial Museum. - Kilkadziesiąt lat po największej w historii masowej kradzieży, rodziny ograbione z cennych dzieł sztuki mogą teraz przeszukać listę, która może pomóc im w odnalezieniu dawno zaginionego skarbu - tłumaczy Julius Berman, szef Claims Conference.
Strona internetowa projektu www.errproject.org/jeudepaume została opracowana na podstawie archiwum niemieckiej agencji Einsatzstab Reichsleiterem Rosenberg (Sztab Operacyjny Rosenberga). Ta specjalna nazistowska jednostka specjalizowała się w czasie wojny w rabowaniu dzieł sztuki. Według danych Rosenberga, od października 1940 roku do stycznia 1941 roku tylko we Francji skonfiskowała ona dzieła sztuki warte łącznie ponad miliard marek, sumę wówczas fantastycznie wysoką.
Większość zrabowanych dzieł sztuki - należących do francuskich lub belgijskich rodzin - zostało w czasie okupacji Francji umieszczonych w Jeu de Paume Museum w Paryżu. - To jest teraz odpowiedzialność muzeów, marszandów i domów aukcyjnych, aby sprawdzili w swoich zasobach, czy mogą być w posiadaniu dzieł skradzionych ofiarom Holokaustu - mówi Berman.
Dotychczas w bazie danych projektu zidentyfikowano 269 prawowitych właścicieli zgrabionych dzieł sztuki oraz około 260 kolekcji.
-
Nowy sondaż. Prawie wszystkim rośnie, tylko nie im. To koniec wielkiego boomu?
-
Sprawdziliśmy, co w sklepach myślą o powrocie handlu w niedzielę. Tusk rozwścieczył. "Co mu odbiło?!"
-
Zełenski "podeptał przyjaźń polsko-ukraińską"? Ekspertka: To pragmatyzm polityczny
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
"To nie jest dar". Ekspert o 2 mld dla Polski. I MON-ie, który kupuje, jakby miał "kartę bez limitu"
- Co partie po wyborach zrobią z prawem do aborcji? Jedna nie ma o tym ani słowa w swoim programie
- Co dalej z kontrolami na granicy z Polską? Nieoficjalnie: Niemcy podjęły decyzję
- Głosowanie poza miejscem zamieszkania. Co zrobić i do kiedy? [ZASADY I TERMINY]
- Kaczyński i 50 tys. w kopercie. Prokurator nie dała wiary zeznaniom. "To jest wróżka"
- Abp Stanisław Szymecki nie żyje. Senior archidiecezji białostockiej miał 99 lat