Miliardy dolarów pomocy dla ratowników z 11 września
Ustawę zapewniającą pieniądze na pomoc dla poszkodowanych w wyniku 11 września ratowników podpisał Barack Obama. Prezydentowi USA w pracy nie przeszkodził nawet urlop - stosowne dokumenty podpisał w trakcie wypoczynku na Hawajach.
Pieniądze za utracone zdrowie
Dzięki nowej ustawie policjanci, strażacy i członkowie innych służb biorących udział w akcji ratowniczej na gruzach World Trade Center, a później także w ich usuwaniu, dostaną odszkodowania. Pieniądze od państwa to rekompensata za utracone zdrowie i pracę. Mają też być pokryciem kosztów leczenia chorób, na które ratownicy zapadli wskutek wdychania toksycznego pyłu, który podniósł się z gruzów. Fundusz na wypłatę odszkodowań dla ratowników wynosi ponad 4 mld. dolarów. Zgromadzone w nim pieniądze posłużą też do sfinansowania pakietu zdrowotnego dla mieszkańców rejonu, w którym stało World Trade Center.
Choroby płuc i rak. Ratownicy stracili zdrowie
Po ataku na bliźniacze wieże WTC w Nowym Jorku do akcji ratowniczej skierowano około 60 tys. ludzi. Wielu z nich cierpi teraz na choroby płuc i nowotwory. W ubiegłym roku wypłatę 625 mln dolarów ratownikom, którzy na skutek wdychania toksycznego pyłu na gruzach WTC nabawili się ciężkich chorób, zapowiedziały władze Nowego Jorku.
-
W co gra Ukraina ws. kontrofensywy? "Być może za dużo się spodziewamy"
-
"Lex Tusk" to "chamówa na wygrywanie wyborów" i "sanacja 2.0". Czy komisja stanie się memem?
-
Jaka będzie przyszłość Dudy po "lex Tusk"? "Z pieczątką PiS na czole będzie chodził do końca życia"
-
Na świecie zaczyna brakować ziemniaków. W Australii wprowadzono reglamentację na frytki
-
W wypadku pod Ostrowcem zginęło pięcioro krewnych, wracali z wesela. Policja informuje o zatrzymaniu 38-latka
- "Mężczyźni trzymali ją za włosy i gwałcili, a matka patrzyła. Czasem się uśmiechała". Dramat małych uchodźców z Ukrainy
- Takiego spadku cen gazu Europa dawno nie widziała. Ulgi portfelom to jednak nie przyniesie
- MSZ odpowiada Amerykanom w sprawie "lex Tusk". W komunikacie mowa jest o "nadinterpretacji"
- EKF na nowe czasy
- 54-latka po raz czwarty zatrzymana za jazdę pod wływem alkoholu. Miała we krwi ponad 4 promile