Filipiny: zastrzelony radny uwiecznił swojego zabójcę na zdjęciu
Zdjęcie zostało wykonane w Sylwestra przed domem radnego w Manili. Widać na nim trzech uśmiechniętych członków rodziny radnego - jego żonę, córkę i teściową, stojących obok samochodu. Za plecami jednej z nich widać człowieka mierzącego z pistoletu do kamery. Ma on na sobie czapeczkę bejsbolową i opiera się o samochód. Jego twarz jest lekko przysłonięta pistoletem. W prawym rogu zdjęcia widać też domniemanego wspólnika zabójcy, który stoi na czatach.
Policja powiedziała dziś, że Dagsa został zastrzelony kilka sekund po zrobieniu zdjęcia. Jego najbliżsi twierdzą, że nie słyszeli strzału, bo wokół słychać było huk fajerwerków. W wyniku odniesionych ran radny zmarł w drodze do szpitala.
Jego rodzina przekazała policji zdjęcie, które następnie zostało wydrukowane na pierwszej stronie lokalnej gazety Philippine Daily Inquirer. Kobiety poprosiły jednak by wyciąć je ze zdjęcia, bojąc się zemsty przestępców.
Podejrzany został aresztowany w poniedziałek - poinformowała policja. To złodziej samochodów, który wyszedł z aresztu za kaucją. Prawdopodobnie chciał się zemścić na radnym, który nakazał go aresztować.
DOSTĘP PREMIUM
- Zła wiadomość dla kierowców. "Nawet 9-10 złotych za diesla na polskich stacjach"
- Ojciec walczy na wojnie, matka pilnuje resztek dobytku. Ukraińscy nastolatkowie w Polsce. "Te dzieciaki nie mają nic"
- Polacy rezygnują z wyjazdu na ferie, a w Zakopanem właściciele hoteli zaniżają ceny. "Absolutne kuriozum"
- "Centrum Gnębienia Pracownic". Czy najstarsza fundacja feministyczna przetrwa? "Nowakowska wytoczy działa"
- "PiS siedzi i zmienia paczki popcornu". Wiceszef Polski 2050 o kłótniach na opozycji i kulisach feralnego głosowania
- Pijana turystka biegła po trasie kolejowej w Zakopanem. Pokłóciła się z mężem
- PiS dofinansuje SOR-y, ale tylko tam, gdzie ma poparcie. "Wyborcy opozycji nie zasługują na dobrą opiekę medyczną"
- "Putin działa trochę jak dealer narkotykowy". Morawiecki tłumaczy, dlaczego Europa dała się uwieść Rosji
- Trzęsienie ziemi w Turcji. Na miejsce pojadą polscy strażacy. "Jeszcze dziś ruszamy z pomocą"
- Kolejne potężne trzęsienie ziemi w Turcji. "Największy kataklizm od 1939 roku"