Wojna w Libii: NATO przejmuje kontrolę
Sprawą zaginionych w Libii zajęła się pięcioosobowa grupa ekspertów ONZ, która m.in. pomaga rodzinom zaginionych osób, naciskając na rządy krajów, by prowadziły śledztwa i szukały zaginionych.
Jak twierdzą eksperci, w Libii dochodziło do grupowych zatrzymań i wywożenia ludzi siłą. Zaginieni to m.in. uczestnicy wieców przeciwko Muammarowi Kaddafiemu oraz wojskowi, którzy odmówili posłuszeństwa i przeszli na stronę opozycji. "Zgodnie z informacjami, jakie mamy, setki ludzi zostały zatrzymane i wywiezione nie wiadomo dokąd. Tam mogli być torturowani lub mogli doświadczyć innego rodzaju okrucieństw, nieludzkiego i poniżającego traktowania. Mogli też zostać zamordowani - głosi komunikat ONZ. Jak oświadczyli eksperci, możliwe jest w tej sprawie postawienie zarzutu zbrodni przeciw ludzkości (można to zrobić, jeśli czyny dotyczyły dużej ilości osób, były dokonywane systematycznie i można pociągnąć do odpowiedzialności konkretne osoby).
- Opisywane przypadki są bezpośrednio związane z działaniem funkcjonariuszy państwowych - sił wojskowych lub będących pod kontrola wojska - powiedział - francuski ekspert ONZ Olivier de Frouville. - Większość zgłoszeń ws. zaginionych dotyczy osób, które wzywały do demonstracji przeciwko reżimowi lub demonstrowały poparcie dla opozycji oraz wojskowych, którzy odmówili strzelania od demonstrujących - dodał. Wiele zaginionych to byli żołnierze libijskich sił powietrznych.
- Skierowaliśmy pilny apel do libijskiego rząd o informacje, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi - powiedział de Frouville.
Zbrodnie Kaddafiego bada już Haski Trybunał . Śledztwo przeciwko zostało wszczęte na początku marca. - Wśród osób objętych śledztwem będzie przywódca Libii Muammar Kaddafi, jego synowie i wysocy przedstawiciele władz tego kraju - powiedział prokurator Prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) Luis Moreno-Ocampo.
Wojna w Libii: Najnowsze informacje
