Nagrania Eichmanna z Argentyny: żałował, że nie udało się zabić więcej ludzi

Adolf Eichmann, niemiecki zbrodniarz, otwarcie mówił o swojej działalności w czasie wojny. Podkreślał swoją rolę w procesie zagłady i wyrażał żal, że nie udało się wymordować więcej Żydów. - Nie zrobiliśmy tego poprawnie - mówi na nagraniach ujawnionych niedawno i opisanych przez ?Der Spiegel?.

Eichmann, niemiecki zbrodniarz, odpowiadał za deportacje i przewożenie ludzi do obozów zagłady. Ujawniono właśnie nagrania jego wypowiedzi z początku lat 50-tych XX wieku, jeszcze przed aresztowaniem przez Mossad.

Taśma trafiła do Archiwum Republiki Federalnej Niemiec.

Eichmann, jak wielu hitlerówców i nazistowskich zbrodniarzy, znalazł azyl w Argentynie. Tam próbował swoich sił pod zmienionym nazwiskiem jako przedsiębiorca (prowadził m.in. pralnię i sklep z tkaninami, bez większego skutku).

Eichmann pije i opowiada o przeszłości

W Buenos Aires mieszkał z rodziną. Uczył swoich synów, że poczucie obowiązku i posłuszeństwo to najważniejsze cnoty. Cały czas miał kontakt z Niemcami o nazistowskiej przeszłości.

Najprawdopodobniej brał też udział w suto zakrapianych przyjęciach organizowanych przez nazistowskich imigrantów.

Eichmann pił, a miał słabą głowę. Pod wpływem alkoholu rozwiązywał mu się język. Spotykał się również z dwoma dziennikarzami - Willemem Sassenem z Holandii i Argentyńczykiem Eberhardem Fritschem. Możliwe, że to jeden z nich go nagrał.

Na ujawnionych taśmach Eichmann wyraża żal, że nie udało zabić się więcej Żydów. Tłumaczy to tym, że przemysł zagłady nie był dobrze zorganizowany. - Nie udało się to nam - mówi nazista.

"Można było zrobić więcej"

Mówi, że był częścią procesu ideologicznego. Podkreśla jednak swoją rolę w przemyśle zagłady i żałuje, że nie udało się "zadania" wykonać do końca. Krytykuje małą skuteczność. - Można było zrobić o wiele więcej - mówi.

To nowe fakty. Eichmann podczas procesu w Izraelu twierdził, że nie zrobił nic złego, nie zgrzeszył i jest niewinny "przed obliczem pańskim". Twierdził wówczas, że tylko wykonywał rozkazy swoich przełożonych.

Sąd nie dał wiary tym zapewnieniom - Eichmann został stracony w 1962 roku.

Testy DNA: Adolf Hitler miał żydowskich i afrykańskich przodków

TOK FM PREMIUM