Wybuch w mińskim metrze: "Nikt nic nie wie, wszyscy w szoku"
Do wybuchu doszło dziś o 16.56 czasu lokalnego w samym centrum Mińska - na stacji metra "Oktiabrskaja". Zginęło co najmniej pięć osób , jest też bardzo wielu rannych.
Aleksander Rileski, dziennikarz gazety "Nasze Nivo", mówił w Polsat News, że na miejsce dotarł w 10 minut po wybuchu. Były już tam wówczas służby medyczne. - Sporo karetek widziałem. Były także służby specjalne. Nikt nie rozumiał, co się stało. Miałem wrażenie, że coś poważnego się wydarzyło - opowiadał.
Zdaniem dziennikarza okoliczności wybuchu są "bardzo podejrzane". Eksplozja nastąpiła w porze powrotu mieszkańców Mińska do domu, w centrum miasta, niedaleko siedziby prezydenta i placu, gdzie odbywają się zazwyczaj demonstracje.
"Tam musiał być tłum ludzi"
Polsat News rozmawiał także z Igorem Bencerem, rzecznikiem Związku Polaków na Białorusi. - Nikt nic nie wie, wszyscy są w szoku. Jedna wielka niewiadoma, dlaczego to się stało w samym centrum Mińska - mówił Bencer - Tam musiał być tłum ludzi. Boję się myśleć, o rozmiarach tragedii - dodał.
DOSTĘP PREMIUM
- "Katolicyzm powinien być traktowany jak najsilniejsze narkotyki. Trzeba przed nim bronić dzieci" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- "Mieli dość awantur". Czesi wybrali "porządek i spokój". Nie będzie drugiego Orbana w Europie
- Pokrzywdzony czy zabójca? "Obrona konieczna w Polsce to loteria"
- Polaków walczących w Ukrainie czeka więzienie? "Wypada zapytać PiS, po której stronie naprawdę są"
- AAAA Rakietę tanio sprzedam. Garażowana, niebita, nosi ślady użytkowania
- "Interwencja" dostała list pożegnalny ofiar wybuchu w Katowicach? Prokuratura zabrała głos: Podjęliśmy działania
- Politico: W UE brakuje leków. "Zwłaszcza antybiotyków i środków przeciwbólowych dla dzieci"
- Okradł ten sam sklep dwa razy w ciągu jednego dnia. Złodzieja zatrzymał policjant w czasie wolnym od służby
- "Lex Kaczyński". PiS zmienia prawo, żeby prezes nie musiał płacić Sikorskiemu? "Sekwencja zdarzeń nieprzypadkowa"
- Terlecki: Dopóki Tusk pozostaje na czele Platformy, prawica nie musi martwić się o wynik