- Dziś rano, ku zaskoczeniu jednej z wycieczek, która zwiedzała Memoriał Katyński, okazało się, że z wieńca od prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa ktoś oderwał szarfę. Dyrekcja Memoriału zaczęła natychmiast sprawdzać nagrania z monitoringu, bo cały teren jest monitorowany i zgłosi prawdopodobnie tę sprawę milicji, która zajmie się poszukiwaniem sprawcy incydentu - podaje TVP.
Bronisław Komorowski i Dmitrij Miedwiediew spotkali się wczoraj w Smoleńsku. Prezydenci złożyli wieńce pod brzozą w Smoleńsku i wzięli udział w mszy świętej na katyńskim cmentarzu.
