Łódź, na której setki uchodźców uciekały przed represjami, zaczęła się psuć we wtorek około 20 km od tunezyjskiej wyspy Kerkennah. Jak podaje tamtejsza agencja informacyjna TAP, akcja ratunkowa była utrudniona ze względu na złe warunki pogodowe. - Straży przybrzeżnej udało się ocalić około 570 osób - podaje TAP. Reszta pasażerów - od 200 do 270 uchodźców - najprawdopodobniej utonęła.
To kolejny przypadek w ostatnich miesiącach, kiedy próba przemycenia uchodźców z Afryki Północnej do Europy kończy się tragedią. Na początku kwietnia tego roku utonęło 225 uchodźców z Libii, a ONZ na początku maja podała, że na kontynent europejski nie dotarły w ostatnim czasie jeszcze co najmniej trzy inne statki z szukającymi schronienia ludźmi.
Zwykle statki z uchodźcami i emigrantami z Afryki Północnej kierują się w stronę Lampedusy, włoskiej wyspy na Morzu Śródziemnym.
