Chavez przyznał, że miał guza złośliwego
Oficjalnie podawano, że prezydent Wenezueli został odwieziony do szpitala po tym, jak poczuł silny ból w okolicach brzucha. Doszło do tego podczas spotkania z przywódcą Kuby Fidelem Castro trzy tygodnie temu. Przez ten czas stan zdrowia Chaveza wywoływał liczne spekulacje. Ostatniej nocy wenezuelska telewizja nadała jego wystąpienie, w którym podkreślił, że czuje się dobrze i zamierza wyzdrowieć.
- Błędem było że się zaniedbałem - powiedział Chavez i dodał, że w czasie oficjalnej wizyty w Hawanie były prezydent Fidel Castro sugerował mu, że wygląda słabo. Prezydent Wenezueli zapewnił, że stan jego zdrowia stopniowo się poprawia i że otrzymał odpowiednie leczenie, które pozwoli mu na powrót do zdrowia. - Doceniam wszelkie przejawy solidarności jakie otrzymałem od obywateli Wenezueli i innych naszych braci - powiedział Chavez.
Komentatorzy podkreślają, że prezydent wyglądał na chorego - miał słaby głos i było widać, że sporo schudł. Nie powiedział kiedy wróci z Kuby, ale - jak donoszą media w Caracas - jego rodacy liczą, że będzie w Wenezueli we wtorek, gdy kraj będzie świętował 200 lat niepodległości.
DOSTĘP PREMIUM
- Polacy rezygnują z wyjazdu na ferie, a w Zakopanem właściciele hoteli zaniżają ceny. "Absolutne kuriozum"
- "Dziś nie płacę" i "dzida". Ale potem wracają, bo "pensja przyszła". Plaga kradzieży paliw na stacjach
- Oświadczenie Redakcji TOK FM w sprawie komunikatu KRRiT [aktualizacja]
- Kaczyński nic nie wie o aferze "willa plus"? "Jest jak Jan Paweł II. Nikt mu jeszcze nie wydrukował Internetu"
- Rosjanie nie chcą walczyć w Ukrainie. 600 rezerwistów wróciło do kraju
- Ojciec walczy na wojnie, matka pilnuje resztek dobytku. Ukraińcy nastolatkowie w Polsce. "Te dzieciaki nie mają nic"
- "PiS siedzi i zmienia paczki popcornu". Wiceszef Polski 2050 o kłótniach na opozycji i kulisach feralnego głosowania
- Kto bardziej odczuwa ból: kobiety czy mężczyźni? Badania i obserwacje kliniczne rozwiewają wątpliwości
- Trudny weekend w Tatrach. Szlaki zamknięte, na drogę do Morskiego Oka zeszła "potężna lawina"
- "Centrum Gnębienia Pracownic". Czy najstarsza fundacja feministyczna przetrwa? "Nowakowska wytoczy działa"