Afera podsłuchowa: Szef Scotland Yardu rezygnuje. Powiązania z News Corp.?
Najważniejszy oficer policji w Wielkiej Brytanii podał się do dymisji w kilka godzin po tym, jak brytyjska policja aresztowała Rebekę Brooks , byłą już szefową News International - brytyjskiego ramienia koncernu Ruperta Murdocha News Corp. Brooks jest oskarżona o przekupywanie policji i zakładanie nielegalnych podsłuchów telefonicznych.
- Podjąłem tę decyzję wobec spekulacji i oskarżeń odnoszących się do powiązań policji z News International na wysokim szczeblu - powiedział Stephenson w telewizji, w zaaranżowanym w pośpiechu oświadczeniu. - Podkreślam: ja, i ludzie, którzy mnie znają, wiedzą, że moja uczciwość jest nienaruszona. Mogę żałować, że niektórych rzeczy nie zrobiliśmy inaczej, ale nie będę miał koszmarów związanych z moją uczciwością - dodał Stephenson.
Niejasne powiązania szefa Scotland Yardu
Szef brytyjskiej policji miał być powiązany z aresztowanym w ubiegłym tygodniu byłym wicenaczelnym "News of the World", Neilem Wallisem. Wallis zarzuca się kontakty z hakerami włamującymi się do skrzynek głosowych celebrytów, polityków i osób prywatnych w poszukiwaniu sensacyjnych doniesień i opłacanie policjantów za tajne informacje. W tym czasie Scotland Yard analizował wcześniejsze dochodzenie ws. afery podsłuchowej i zdecydował, że go nie wznowi "z braku nowych faktów".
Tymczasem Paul Stephenson miał m.in. skorzystać z pięciodniowego pobytu w luksusowym ośrodku wypoczynkowym, gdzie Wallis był konsultantem ds. PR. Cenę wziął na siebie ośrodek. A dziś Scotland Yard, który sześć lat po otrzymaniu pierwszych informacji o podsłuchach w styczniu 2011 ponownie otworzył śledztwo w tej sprawie, musi odpowiadać na publiczne pytania, dlaczego od października 2009 r. do września 2010 r. zatrudniał Wallisa jako płatnego konsultanta.
Afera podsłuchowa w Wielkiej Brytanii
Afera dotycząca metod zbierania informacji przez brytyjski tabloid zaczęła się kilka lat temu, jednak głośno o sprawie zrobiło się w ubiegłym roku, kiedy BBC, "Guardian" i "New York Times" napisały, że specjalizujący się w skandalizujących historiach zdrad małżeńskich, przemocy domowej, orgii seksualnych i korupcji na szczytach władzy tabloid przez lata pozyskiwał ekskluzywne materiały, włamując się do wiadomości SMS i poczty głosowej telefonów komórkowych polityków i znanych publicznych osobistości. W tym miesiącu na jaw wyszły nowe fakty. Okazało się m.in., że redaktorzy tabloidu włamali się do skrzynki pocztowej zamordowanej w 2002 roku dziewczynki, dając jej rodzicom fałszywe nadzieje na to, że jednak żyje. Regularnie też włamywali się do skrzynek pocztowych sportowców, gwiazd muzyki i filmu , rodziny królewskiej a nawet śledczych prowadzących sprawę zakładanych przez nich podsłuchów.
Upadek "News of the World"
Ze zdwojoną siłą skandal wybuchł 4 lipca, kiedy okazało się, że jedną z podsłuchiwanych ofiar tabloidu była Milly Dowler, brytyjska nastolatka, do której poczty głosowej włamali się reporterzy "News of the World". Problem polegał na tym, że Milly została zamordowana, a ingerencja dziennikarzy w pocztę głosową jej telefonu dała jej bliskim złudną nadzieję, że dziewczynka żyje. W tym czasie szefową tabloidu była Rebekah Brooks. Te i inne rewelacje doprowadziły do upadku "News of the World" - Rupert Murdoch zamknął gazetę.
-
Skutek uboczny raportu komisji "lex Tusk". "Byłoby to straszne"
-
Zimno i ciemno: trzeba więc grzać i świecić. Jak wygląda energetyczna układanka w tym sezonie?
-
Ujawnił "darknet" dla dzieci, więc zrobiły mu "rajd". "Nękały mnie i groziły mojej rodzinie"
-
Rząd Tuska "wygasi" hobby tysięcy Polaków? "Robią potworny kipisz"
-
"Bez alkoholu Duda jest strasznym nudziarzem, po alkoholu odwrotnie". Kulisy polsko-ukraińskiej dyplomacji [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Witalij Kliczko punktuje ukraińskiego prezydenta. Mówi o błędach
- Morawiecki podkradł Hołowni popcorn? "Polityka to nie show"
- "Malowali pingwiny, czytali policjantom poezję", gdy "kraj niknął w chmurach gazu". Obrona parku Gezi [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Protest przewoźników w liczbach. W kolejce mającej 65 km stoi blisko 900 tirów. 8 dni czekania
- Strzelanina we Wrocławiu. Lekarze walczą o życie ranionych policjantów