PO: "W PiS panika i chaos po propozycjach debat"
PiS powinien ujawnić gabinet cieni? Skomentuj na FB
- Nie rozumiemy dlaczego zaproszenie do merytorycznej rozmowy wywołało histerię i panikę w szeregach opozycji - powiedziała Małgorzata Kidawa-Błońska na konferencji prasowej PO. - Nie wiemy, czemu opozycja boi się merytorycznych rozmów - dodała. Wyjaśniła jednocześnie, że piątkowa debata w Sejmie "z merytoryką nie miały nic wspólnego".
PO proponuje codzienne spotkania
Szef sztabu wyborczego PO, Jacek Protasiewicz, przypomniał sobotnią propozycję Donalda Tuska dotyczącą cyklu codziennych spotkań ministrów obecnego rządów z przedstawicielami największej partii opozycyjnej, którzy szykowani są do objęcia stanowisk w rządzie jeżeli PiS miałby wygrać wybory. - Od 29 sierpnia do 9 września, dzień w dzień, ministrowie obecnego rządu gotowi są na spotkania z kandydatami na te stanowiska z Prawa i Sprawiedliwości - zapewnił poseł Protasiewicz. - Oczekujemy "odważnych" odpowiedzi ze strony PiS - mówił.
Protasiewicz zaapelował do PiS o przedstawienie konkretnych kandydatów na rządowe stanowiska w ewentualnym rządzie PiS, tak żeby obecni ministrowie mogli podjąć z nimi merytoryczny dialog. - Polacy mają prawo wiedzieć, kto będzie rządził Polską, jeżeli premierem miałby zostać Jarosław Kaczyński - mówił Protasiewicz.
List do sztabu PiS
Pod koniec wystąpienia Protasiewicz publicznie podpisał list zaadresowany do sztabu Prawa i Sprawiedliwości zwierający propozycję odbycia debat tematycznych w konkretnych terminach i ze szczegółowym opisem sposobu ich organizacji. W odpowiedzi na propozycję PiS-u dotycząca zorganizowania debat centrum informacyjnym PiS-u zaczynając od spotkania z minister Hall Małgorzata Kidawa-Błońska stwierdziła, że "szkoda, że PiS nie chce wyjść ze swojej kryjówki, ze swojego sztabu". - To jest brak zaufania do wszystkiego, co dzieje się poza miejscem, gdzie PiS ma swoją twierdzę -. mówiła. Dodała, że dla PiS "zły jest Trybunał Konstytucyjny, Państwowa Komisja Wyborcza, PiS nie ma zaufania do mediów, ani nie chcę wyjść na zewnątrz, a debata powinna być publiczna".
- Instytucja powołana ad hoc, w panice - powiedział o centrum informacji szef sztabu PO. - Znajdźmy miejsce publiczne, najlepiej w telewizji, tak żeby wszyscy Polacy mogli nas usłyszeć - posumował.
W SLD nie wiadomo z kim rozmawiać
W odpowiedzi na pytanie dotyczące braku zaproszenia do debat SLD, szef sztabu PO zapewnił też, że PO przewiduje też rozmowy z innymi formacjami politycznymi. - Ale w SLD nie do końca wiadomo, kto miałby stanąć do rozmów z premierem, czy miałby to być Grzegorz Napieralski czy Ryszard Kalisz - powiedział Protasiewicz.
Komentarze, sondaże, opinie . Obserwuj wybory na Facebooku >>
-
Nowy sondaż. Prawie wszystkim rośnie, tylko nie im. To koniec wielkiego boomu?
-
Sprawdziliśmy, co w sklepach myślą o powrocie handlu w niedzielę. Tusk rozwścieczył. "Co mu odbiło?!"
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
Orgia księży w Dąbrowie Górniczej. Duchowny ostro o polskim Kościele: Rozpusta, rozpasanie, bezrozum
-
PiS "w pewnej defensywie", ale opozycja też musi uważać. "To dziś główny kłopot"
- Hollywoodzcy scenarzyści mogą już wrócić do pracy. Wynegocjowali "niezbędne zabezpieczenia"
- Koniec strefy Schengen bliżej niż dalej? Jest jeden "bezpiecznik"
- Siedzą w szpitalnej sali, a czują się, jak w kosmosie. "Na terenie Polski to nowość"
- Co partie po wyborach zrobią z prawem do aborcji? Jedna nie ma o tym ani słowa w swoim programie
- Co dalej z kontrolami na granicy z Polską? Nieoficjalnie: Niemcy podjęły decyzję