"Traktują nas jak stado baranów. Nie widzieliśmy programu". Posłowie PO oburzeni
"Następny krok. Razem" to - jak podaje "Gazeta Wyborcza" - tytuł programu wyborczego PO. Ponad stustronicowy dokument ma być pokazany podczas konwencji w warszawskiej hali Arena Ursynów z udziałem działaczy z całego kraju. To ma być początek nowego etapu w kampanii Platformy.
W przyszłym tygodniu w mediach i na ulicach pojawią się promujące program spoty i billboardy.
"Pytałem o program, odprawiano mnie z kwitkiem"
Tymczasem "Wprost" podaje , że rozmawiał z kilkoma posłami PO spoza kierownictwa partii. Żaden z nich nie zna treści programu. - Nie czytałem tego dokumentu - przyznaje Antoni Mężydło. - Ja też nie znam naszego programu. Zakładam, że znajdzie się w nim raczej odwołanie do naszych osiągnięć i ambicji niż zbiór szczegółowych wskazań dla przyszłego rządu. Nie przeceniałbym też wagi programów wyborczych w Polsce. Przy naszej ordynacji wyborczej zwycięska partia i tak zawsze jest skazana na negocjacje z koalicjantem i poszukiwanie kompromisów - dodaje Jacek Żalek.
Jarosław Gowin: - Mimo to szkoda, że władze partii nie przeprowadziły wewnętrznych konsultacji na temat programu, tak jak to miało miejsce w 2007 roku.
- Zarząd traktuje nas jak stado baranów. Jak mamy głosować za programem, którego nie widzieliśmy? Z mediów dowiedzieliśmy się tylko, że dokument jest już w druku, że Platforma wycofała się w nim z pomysłu podatku liniowego i że jednym z jego autorów jest szef Instytut Obywatelskiego Jarosław Makowski. To się pechowo złożyło, bo ja akurat jestem za liniowym a tego człowieka w życiu na oczy nie widziałem - oburza się jeden z posłów.
- Wielokrotnie dopytywałem o program i zawsze odprawiano mnie z kwitkiem - dodaje.
- Ja w ogóle nie będę głosować. W CDU program przyjmowany jest miesiącami, u nas przewodniczący przyniesie go w teczce i każe poprzeć - twierdzi inny.
Rafał Grupiński, który wraz z szefem MSZ koordynował prace nad programem, twierdzi jednak, że każdy, kto chciał, mógł włączyć się w prace programowe: - Wielokrotnie proponowaliśmy posłom udział w pracach dotyczących spraw, którymi na co dzień zajmują się w komisjach. Kto chciał, mógł skorzystać.
Nowy program: PO skręca w lewo
Według "Gazety Wyborczej" program PO jest bardziej lewicowy niż ten z 2007 roku: Platforma stawia w nim zarówno na utrzymanie rozwoju gospodarczego, jak i na sprawy społeczne, np. emerytury.
Ważną zmiana jest odejście od podatku liniowego, którego wprowadzenie było czołowym postulatem PO w kampanii 2007 roku. - Ponad 90 proc. podatników w Polsce płaci 18-proc. stawkę podatku dochodowego, a więc w istocie mamy w Polsce prawie podatek liniowy - mówi "Gazecie" Grupiński. Jak twierdzi, Platforma nie zarzuciła pomysłu na zawsze - być może wróci do niego po zażegnaniu kryzysu w strefie euro.
W nowym programie Platforma stawia przede wszystkim na innowacyjność, która ma zapewnić trwały wzrost gospodarczy. Konkrety? Stypendia dla studentów fundowane przez resort nauki już od pierwszego roku - zależne od wyników maturalnych. Otrzyma je ok. 10 proc. najlepszych studentów.
"Według Ministerstwa Nauki na nowe stypendia trzeba przygotować 140 mln zł rocznie - PO jednak obiecuje je znaleźć w budżecie. Ma to dzisiaj oficjalnie ogłosić minister nauki Barbara Kudrycka. Kilka dni temu zapewniała "Gazetę", że ta propozycja została uzgodniona z ministrem finansów" - czytamy.
"Tja. Program to oni mieli kiedyś" - Wasze komentarze na Facebooku. Dołącz!
-
Czy Jan Paweł II jest odpowiedzialny za ukrywanie molestowania seksualnego wśród kleru? [Sondaż dla TOK FM i OKO.press]
-
"Nierozerwalne małżeństwa" Mentzena. Bodnar o promowaniu "poglądów sprzecznych z prawami człowieka"
-
Ksiądz na Facebooku będzie musiał się ujawnić. Episkopat chce zrobić porządek z duchownymi w sieci
-
Thermomix - kuchenna fanaberia dla bogatych czy przydatny gadżet? "Myślałam, że to ściema"
-
We Francji "wiatr sprzyja radykałom". Macron tylko zaciera ręce. "Rząd na to liczy"
- Czy istnieje "piękna śmierć" i co w slangu medycznym oznacza "bilet do nieba"? [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Prokuratura żąda aresztu domowego dla przełożonego Ławry Peczerskiej
- Amerykanie: Xi Jinping nie poparł putinowskiej antyzachodniej koncepcji polityki zagranicznej
- 31-latka z Jarocina wyłudziła ponad 16 tys. zł. Wpadła przez brak jednej drobnej opłaty
- Papież Franciszek opuścił szpital i wrócił do Watykanu. Wręczył policjantom nietypowy prezent