Najmłodszy kandydat PiS: jest nas wielu, nie da się policzyć
''O miejscu pracy nie decyduje tylko wykształcenie''
Najmłodszy kandydat PiS, urodzony w 1989 roku, mówi, że jako młody człowiek patrzy w przód i dla niego rozliczanie przeszłości innych ludzi nie jest priorytetem. Zastrzegł , że o historii nie można zapominać. - IPN ma dużą rolę w edukacji historycznej, zwłaszcza o II wojnie światowej - mówił Müller w TOK FM. Jego zdaniem niepotrzebnie zwraca się uwagę tylko na lustrację.
Kandydat PiS skupia się na edukacji. - O miejscu pracy nie decyduje wykształcenie, a inne predyspozycje - tak skomentował Müller CV przedstawione przez Łukasza Grassa pracownica fast-foodu, który skończył dwa kierunki studiów i zna dwa języki obce.
Jak pomóc młodym ludziom, jak ich aktywizować na studiach? Zdaniem Müllera mają pomóc inkubatory przedsiębiorczości przy uczelniach oraz możliwość zwolnienia przy prowadzeniu działalności gospodarczej z niektórych podatków, np. z ZUS - powiedział Müller.
Kandydat PiS uważa, że gimnazja to nie jest dobry pomysł. - Odseparowaliśmy grupę ludzi w trudnym wieku. Chodziłem to gimnazjum, to wiem - powiedział. - Wiedza ogólna o świecie po gimnazjum jest dość słaba - dodał.
Ilu młodych jest w PiS? - Wielu. Tak wielu, że nie da się policzyć.
Młody kandydat wymijająco odpowiedział na pytanie, czy wykorzystywanie katastrofy smoleńskiej w kampanii przez PiS jest właściwe. Jego zdaniem gdyby rządził PiS skrzynki tupolewa byłyby w Polsce, bo jego partia użyłaby służb i wszelkich sił, aby Rosja je nam przekazała.
-
Nagły zwrot Niemiec. "Traktują Ukrainę jako zasób"
-
"Aż mnie pani podkręciła". Prof. Kowal ostro o słowach Waszczykowskiego. "Dziecinne i infantylne"
-
Spór o religię w lubelskim liceum. "Mamy się tłumaczyć?". Rodzice oburzeni, dyrekcja dementuje
-
Ksiądz, w którego mieszkaniu odbyła się orgia, zabrał głos. "To uderzenie w Kościół"
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
- Wybory na Słowacji. Kolejki w Bratysławie. Kilka skarg na naruszenie ciszy wyborczej
- Wypadek na A1. Łódzka policja wydała oświadczenie: Kierowcą nie był funkcjonariusz ani jego syn
- Orlen dba o nastroje wyborców, prezes Glapiński melduje prezesowi wykonanie zadania. A po wyborach "choćby potop"
- Mniejsze parówki, cieńszy papier toaletowy. Trwa masowe mydlenie oczu konsumentom
- Samochód to tutaj zbędny luksus? "Nie wszyscy chcemy być Nowym Jorkiem". "Tu jest bajka"