Będzie zmiana nazwy partii? - pytała Monika Olejnik. - Trzeba poczekać aż ludzie ochłoną trochę po wyborach - uważa założyciel Ruchu Palikota. Polityk potwierdził, że będzie szefem klubu Ruchu Palikota, rzecznikiem klubu będzie Andrzej Rozenek, a wicemarszałkiem Sejmu Wanda Nowicka.
Palikot bardzo się cieszy z tego, że to Ewa Kopacz zostanie marszałkiem Sejmu. Jest przekonany, że to on do tego się przyczynił zapowiadając, że jego partia nie poprze Schetynę. - Traktuję to jako gest w naszą stronę, zachęcający do współpracy w parlamencie. Grzegorz Schetyna by blokował tę współpracę, a pani minister Kopacz daje nadzieję na współpracę - mówił w Radiu ZET. Zdaniem Palikota, pozostawienie tak silnego konkurenta jak Schetyna w Sejmie to byłoby dla Tuska "hodowanie sobie Brutusa".
Wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego o Kopacz ("to kpina ze społeczeństwa") Palikot uznaje za "żenujący przykład męskiego szowinizmu". - Ewa Kopacz w pełni zasługuje na tę funkcję. Oczywiście jest pytanie, czy sobie poradzi w opanowaniu sali sejmowej. Jest to osoba dość histeryczna, reagująca emocjonalnie. Mam nadzieję, że sobie poradzi - podkreślał.
"Po 10 kwietnia upartyjnienie krzyża"
Jedną z pierwszych akcji Ruchu Palikota w nowym Sejmie ma być zdjęcie krzyża z Sejmu. - Jarosław Kaczyński upartyjnił krzyż. Używanie krzyża i symboli religijnych do walki politycznej jest haniebne. Nie ma powodu, by krzyż patrzył na brutalną wojnę w polskim Sejmie. Poza tym konstytucja wyraźnie mówi, że państwo jest świeckie - tłumaczy swoje decyzję Palikot.
Palikot: Trzeba chronić Polskę przed katolicyzmem a nie na odwrót
Janusz Palikot przyznał, że sprawa Kościoła w Polsce nie przeszkadzała mu tak bardzo aż do 10 kwietnia 2010 r. - Zobaczyłem zaangażowanie Kościoła w wybory Jarosława Kaczyńskiego na prezydenta, nieprawdopodobną agitację na rzecz PiS-u. Doszło do tego, że Kościół się upartyjnił - uważa poseł - elekt. Palikot oburza się także na pomysły PiS-u, by uchwałą bronić krzyża w Sejmie. - To jakiś kabaret, przecież religia katolicka jest dominującą religią w naszym kraju. O czym my mówimy? Trzeba chronić Polskę przed katolicyzmem, a nie katolicyzm przed Polską - podkreślał.
Palikot zapewnia, że nie chce robić żadnej awantury w Sejmie, ale na drodze prawnej dochodzić do zdjęcia krzyża z Sejmu, choćby dochodząc do Trybunału Konstytucyjnego czy Trybunału w Strasburgu.
"Będę wyciągał ludzi z lewicy"
- Będę wyciągał ludzi z lewicy - przyznał Janusz Palikot w rozmowie z Moniką Olejnik. Przyznał, że to więcej niż jedna osoba. - Mam już kogoś na oku, ale nie powiem kogo. Wie pani, że nie mogę tego powiedzieć, bo to spowoduje panikę i blokadę tego manewru, ale oczywiście będą zmiany - zapowiedział szef Ruchu Palikota.
[DZIEŃ W POLITYCE NA ŻYWO] Powyborcze rozliczenia w PiS i SLD >>
