"Gdyby nie to chore państwo, parlibyśmy do przodu jak Chiny" - prezes na marszu [WIDEO]
Przemówienie Jarosława Kaczyńskiego
- Chciałem zapytać, dlaczego Pani tu przyszła - reporter TOK FM zatrzymywał uczestników zgromadzenia jeszcze przed wymarszem.
- Żeby było dobrze w Polsce. Jestem za Solidarnością i PiS-em. Przyszłam poprzeć Kaczyńskiego. To jest prawdziwy Polak, nie Żyd! I on chce dla Polaków dobrze - oświadczyła jedna z uczestniczek.
"Sikorski precz"
Marsz wyruszył spod pomnika Wincentego Witosa na Placu Trzech Krzyży pod pomnik Józefa Piłsudskiego koło Belwederu, gdzie po serii przemówień się zakończył. W manifestacji uczestniczyło kilka tysięcy osób (według organizatorów od 5 do 10 tys.), wśród nich prezes i posłowie PiS (m.in. skandujący Joachim Brudziński z mikrofonem) oraz obrońcy krzyża.
Znani na marszu - zobacz zdjęcia >>>
"Joanna od krzyża" na Marszu Niepodległości i Solidarności
Wielu demonstrantów miało biało-czerwone flagi. Były też transparenty (np. "Sikorski precz", "Stop podwyżkom cen", "Herr Tusk und Sikorski służcie Niemcom w Berlinie, a Polskę zostawcie Polakom", czy "Gazeta Polska Gliwice"). Wielki sztandar ciągnął się wzdłuż całej demonstracji. Demonstranci krzyczeli "PO to całe zło" czy "Donald, cykorze, nawet Bóg Ci nie pomoże". Były też tradycyjne hasła: "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę" i "Precz z komuną!" "Precz z Platformą!"; "Tu jest Polska!"; "Bóg, honor, ojczyzna!"; "Sikorski - zdrajca narodu!". Na czele pochodu manifestanci nieśli transparent: "Nie ma Europy sprawiedliwej bez Polski niepodległej".
Przed kancelarią premiera uczestnicy marszu krzyczeli: "Donald cykorze i Putin ci nie pomoże!"; "Niepodległość i suwerenność!"; "Gdzie są cuda?!"; "Złodzieje!" "Chcemy prawdy o Smoleńsku!". Pod kancelarią premiera wybuchła także jedna petarda. Zebrani zareagowali nieprzychylnie. "Prowokacja!" - krzyczeli.
Kaczyński ostrzega elity
Przemawiał Jarosław Kaczyński. - Prawda jest tutaj: Nie ma Europy sprawiedliwej bez Polski niepodległej!' - oświadczył. Prezes PiS zapowiadał, że manifestacja ma być przestrogą dla elit przed oddawaniem tego, co najcenniejsze i przed łamaniem przysięgi, którą składają prezydent, członkowie rządu i posłowie. Pomysł marszu ogłoszono po berlińskim przemówieniu Radosława Sikorskiego, za które prezes PiS chciał dla ministra Trybunału Stanu.
Jarosław Kaczyński na Marszu Niepodległości i Solidarności
Kaczyński oskarżał, że szef MSZ Radosław Sikorski w Berlinie dopuścił się hołdu, do którego nie miał prawa. Jego zdaniem, tego czynu nie da się wyjaśnić inaczej niż dążeniem do załatwienia czysto partykularnych albo osobistych interesów.
"Proszę państwa to jest hańba"
- Trudno sobie wyobrazić sytuację groźniejszą niż ta, kiedy przedstawiciele władz demokratycznego państwa zaczynają składać hołdy innym państwom. Gdy dochodzi do tego, co polska publicystyka słusznie nazwała hołdem berlińskim, hołdem, do którego min. Sikorski nie miał żadnego prawa - mówił. Na te słowa zebrani zareagowali okrzykami "hańba!". "Tak proszę państwa to jest hańba, a jednocześnie nadużycie, złamanie konstytucji, czyn, którego nie da się wyjaśnić inaczej niż tylko dążeniem do załatwienia jakichś czysto partykularnych albo osobistych interesów, po prostu osobistych. I na to nie wolno nam się zgodzić - mówił prezes PiS.
Sikorski w Berlinie 28 listopada na forum Niemieckiego Towarzystwa Polityki Zagranicznej zaproponował m.in. zmniejszenie i jednoczesne wzmocnienie Komisji Europejskiej, ogólnoeuropejską listę kandydatów do Parlamentu Europejskiego oraz połączenie stanowisk szefa KE i prezydenta UE. Sikorski apelował także do Niemiec o ratowanie strefy euro.
Stalibyśmy na czele świata...
- Chcę wam tutaj przyrzec, że Prawo i Sprawiedliwość stanie na czele walki o Polskę suwerenną! Aby obywatele Polski mogli sami decydować o tym, co jest ważne, a co mniej ważne! Stać nas na to! Gdyby nie to chore państwo... parlibyśmy do przody jak Chiny... Stalibyśmy na czele świata... Obudź się, Polsko! - kończył swoje przemówienie Jarosław Kaczyński.
"Krew męczenników woła o sprawiedliwość"
Ale oficjalnym pretekstem marszu jest 13 XII 1981. "Stan wojenny jest zbrodnią nieukaraną i stale obecnym w naszym życiu publicznym symbolem zdrady narodowej. Krew męczenników tamtego okresu wciąż woła o sprawiedliwość" - głosi deklaracja Komitetu Organizacyjnego Marszu. Dokument przypomina o ofiarach stanu wojennego i o tym, że sprawcy zbrodni tego czasu pozostali bezkarni.
Do tych deklaracji doszły postulaty w sprawie dzisiejszej polityki. Dzisiaj - według sygnatariuszy apelu - głosi się walkę z krzyżem, z Kościołem Katolickim, z wiarą i tradycją narodową, a rządzący uniemożliwiają wyjaśnienie tragedii smoleńskiej. Dodatkowo "otwarcie dąży się do ograniczenia niepodległości Polski" pod hasłem "suwerenność za bezpieczeństwo". Komitet Organizacyjny wspomina też o zapowiedzianym "uderzeniu w polską wieś" oraz o przedłużeniu czasu pracy do 67. roku życia.
"Kaczyński chce odzyskać władzę"
Pomysł organizowania protestu przeciwko polityce rządu w rocznicę ogłoszenia stanu wojennego skrytykowali politycy z pozostałych ugrupowań parlamentarnych, także niedawni członkowie PiS z Solidarnej Polski. Ich zdaniem Jarosław Kaczyński wykorzystuje 13 grudnia dla swoich celów politycznych i chce zaktywizować swój elektorat bo za wszelką cenę dąży do odzyskania władzy.
Wałęsa: Kaczyński był tak nie liczącym się człowiekiem, że nie był nawet internowany
WATCH DOCS: Prawa człowieka w filmie. Oglądaj dokumenty na TOKFM.pl>>
-
Zapadł drugi wyrok w sprawie znanego aktora Jerzego S.
-
"Drastyczne" rekolekcje w Toruniu. "Żadna fundacja tego nie zrobiła, a w kościele dzieci to widziały"
-
Większość Polek i Polaków wzięłaby udział w referendum ws. aborcji. "Nie chcą mieć prawa rodem z republik islamskich" [SONDAŻ]
-
PiS szykuje podwyżkę 500 plus? Ekspertka policzyła. "To i tak nie pokryje inflacji"
-
Policja opublikowała zdjęcie poszukiwanego 24-latka. Miał zabić dwie osoby. Trwa obława
- "Rząd przygotował na nas pułapkę". Polonia w Londynie zrobiła eksperyment. Chodzi o wybory
- Karta Dużej Rodziny to liczne zniżki. Podpowiadamy, jak ją założyć, aby korzystać z benefitów
- Święconka droga jak nigdy. Eksperci wyliczyli, o ile więcej zapłacimy za jajka i warzywa na sałatkę
- Franciszek w szpitalu. Watykan przekazał informacje o stanie zdrowia papieża
- Jak napisać wypowiedzenie umowy o pracę? WZÓR